Wiadomości
Udostępnij:
Wolontariusze z Siedlec jadą do Głuchołazów. „Każdy bierze karimatę, będziemy spać na podłodze”
-
20.09.2024 19:59
-
Aktualizacja: 19:59 20.09.2024
Wyjadą dzisiaj w nocy i wrócą w niedzielę wieczorem. Będą spać na podłodze. Grupa wolontariuszy zorganizowana przez urząd gminy Siedlce pomoże w usuwaniu skutków powodzi w okolicach Głuchołazów. — Jedziemy tam, gdzie pomoc nie dociera — mówi Paulina Montewka z działu promocji. Dodatkowo siedleccy motocykliści zorganizowali transport z artykułami spożywczymi i chemią do zalanych miejscowości.
Wolontariusze z Siedlec wyjadą dziś do Głuchołazów, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi. Grupa została zebrana przez urząd gminy.
— Jedziemy tam, gdzie pomoc też często nie dociera, gdzie strażacy OSP są pozostawieni sami sobie, gdzie pomagają tylko harcerze i tylko mieszkańcy. Tam jedziemy i właśnie tam zorganizowaliśmy wyjazd — wskazuje Paulina Montewka z działu promocji.
Do plecaków pakują kalosze, buty na zmianę oraz najpotrzebniejsze rzeczy
— Każdy bierze karimatę, śpiwór, ponieważ będziemy spać w remizie na piętrze, gdzie jest jedyny kawałek suchej podłogi. Remiza, w której mieliśmy spać została zalana i musieliśmy zmienić miejsce. Jeśli to się nie uda, będziemy zmuszeni spać czy w busie. Mamy też kontakt do jednego księdza, będziemy po prostu spać na podłodze w plebanii — mówi Montewka.
Inicjatywa wyjazdu wyszła od pracowników urzędu gminy, którzy najpierw, niezależnie od siebie, planowali pojechać do powodzian na własną rękę. Potem zorganizowali się w grupę, przygotowali gminnego busa i ogłosili akcję na stronie samorządu. Zgłosiło się około 40 osób i nadal dzwonią chętni.
Do powodzi w Głuchołazach doszło w niedzielę. Miasto zalała woda z Białej Głuchołaskiej. Pod wodą znalazła się duża część Głuchołaz; woda zerwała konstrukcję mostu w ciągu drogi krajowej nr 40.
Motocykliści na pomoc powodzianom
Siedleccy motocykliści przekonują, że dobro wraca, więc zachęcają do pomocy dla powodzian. Sami też zorganizowali transport z artykułami spożywczymi i chemią do zalanych miejscowości.
— Skontaktowaliśmy się z zaprzyjaźnionym klubem motocyklowym w Ząbkowicach Śląskich. Oni powiedzieli, gdzie jechać — mówi Sebastian Łuka z FBM Siedlce.
Do akcji włączyli się też inne grupy motoryzacyjne z Siedlec — stowarzyszenia KORBA i Cztery na Cztery.
Czytaj też: PZPN przekaże 1,75 mln zł dla klubów poszkodowanych przez powódź
Źródło:
Autor:
Beata Głozak/PL
Kategorie: