Dzikie ptactwo przyczyną ptasiej grypy koło Siedlec? Wybito 66 tys. sztuk drobiu

  • 22.12.2023 12:58

  • Aktualizacja: 17:03 22.12.2023

66 tysięcy sztuk drobiu w gminie Mokobody koło Siedlec wybitych. To w związku z ogniskiem ptasiej grypy na fermie w miejscowości Wyłazy. Za pierwsze od wielu miesięcy ognisko choroby może odpowiadać dzikie ptactwo – mówi powiatowa lekarz weterynarii w Siedlcach Ewa Kunaszyk.

W gminie Mokobody koło Siedlec wybito już 66 tys, sztuk drobiu. W miejscowości Wyłazy wykryto ognisko ptasiej grypy. Zdaniem powiatowego lekarza weterynarii, za zakażenia odpowiada dzikie ptactwo.

- Doszło do roztopów. Pojawiły się płynące wody. To są miejsca, dolina Liwca, stawy Broszkowskie - tam, gdzie bytuje liczne dzikie ptactwo. Gęsi, kaczki, łabędzie - mówi Ewa Kunszyk.

   
Służby weterynaryjne cały czas pracują na miejscu.

- Trwają prace związane z zagospodarowaniem obornika, paszy i dezynfekcją bieżącą w obiekcie. Apel do wszystkich hodowców drobiu - Szanowni Państwo, dołóżcie wszelkich starań, żeby postawić na bioasekurację - dodaje Kunszyk.

   

Próbki pobrane z okolicznych ferm drobiu nie wskazują na kolejne przypadki choroby, ale sprawa będzie monitorowana. Wokół ogniska wyznaczono strefy zapowietrzone i zagrożone.

Czytaj też: Nowe ognisko grypy ptaków na terenie pow. siedleckiego. Jest rozporządzenie wojewody

 

Źródło:

RDC

Autor:

Beata Głozak/PL