Staranował latarnię i uciekł. Pijany policjant z Radomia usłyszał zarzuty

  • 25.05.2023 09:24

  • Aktualizacja: 09:24 25.05.2023

Są zarzuty dla policjanta z Radomia, który w zeszły wtorek doprowadził do niebezpiecznego zdarzenia. 47 letni funkcjonariusz prowadził samochód mając 2,6 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna spowodował kolizję, staranował latarnię oraz uciekł z miejsca zdarzenia. Wszczęto wobec niego procedurę zwolnienia. 

Policjant z radomskiej drogówki z zarzutami. 47 latek, odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Jak mówi rzeczniczka PO w Radomiu Agnieszka Borkowska, funkcjonariusz policji kierował pojazdem mając 2,6 promila alkoholu w organizmie.

Po wykonanych czynnościach, prokurator zastosował w stosunku do niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie pięć tysięcy złotych —  przekazuje Borkowska.

Funkcjonariusz został zawieszony. Wszczęto wobec niego procedurę zwolnienia.

Do zdarzenia z udziałem policjanta z radomskiej drogówki doszło przy ulicy św. Brata Alberta.

Policjant stracił panowanie nad autem, po czym uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód. Następnie staranował betonową latarnię.

Kiedy poszkodowana postanowiła wezwać służby, wtedy funkcjonariusz zaczął uciekać z miejsca zdarzenia.  

W dniu wypadku policjant nie pełnił służby — miał dzień wolny.

Czytaj też: Policjant zawieszony. Miał pod wpływem alkoholu prowadzić auto i spowodować kolizję

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/JD