Radom otrzymał z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg prawie 14,5 mln zł. Dzięki pieniądzom uda się sfinalizować budowę śródmiejskiej obwodnicy miasta, czyli trasy N-S.

Wiceprezydent Radomia Katarzyna Kalinowska informuje, że pieniądze zostaną przeznaczone na odcinek Andersa — Energetyków.

— Odciąży centrum, spowoduje, że ten ruch będzie bardziej płynny, a co za tym idzie bardziej bezpieczny. Dostaliśmy w zasadzie 70 procent wartości szacowanej inwestycji na dokończenie trasy N-S. Zgodnie z zaproponowanym przez wojewodę harmonogramem w tym roku do wydania mamy ponad 11 milionów złotych — mówi Kalinowska.

Dokumentacja techniczna na dokończenie budowy trasy N-S jest już gotowa. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji przygotowuje się do ogłoszenia przetargu. 

Prace budowlane mają ruszyć w ciągu najbliższych miesięcy. Śródmiejska obwodnica Radomia ma być gotowa w 2026 roku.

Trasa N-S w Radomiu

Kierowcom, rowerzystom i pieszym służą już dwa fragmenty trasy N-S. Południowy odcinek (ulica Wajdy) łączy węzeł u zbiegu ulic Kuronia, Walentynowicz i Sycyńskiej z ulicą Młodzianowską, natomiast śródmiejski (ulica Olszewskiego) przebiega pomiędzy rondem Mikołajczyka a rondem Zapały. 

Praktycznie gotowy jest fragment części północnej (tak zwany etap IIIA), biegnący przy osiedlu Nad Potokiem. Łączy on rondo Zapały z ulicą Andersa. 

Teraz czas na jego kontynuację, czyli poprowadzenie trasy pod wiaduktem na ulicy Żółkiewskiego - do Energetyków. 

Czytaj też: Co ze zmianą granic w gminie Jedlińsk? Mieszkańcy są przeciwni