Sejm uchylił immunitet Marcinowi Romanowskiemu i Mariuszowi Błaszczakowi

  • 12.07.2024 14:48

  • Aktualizacja: 15:08 12.07.2024

Sejm uchylił immunitet posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu i wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Uchylony został także immunitet posła PiS, byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka.

Sejm uchylił immunitety politykowi Suwerennej Polski, posłowi klubu PiS Marcinowi Romanowskiemu oraz posłowi PiS Mariuszowi Błaszczakowi. W przypadku Romanowskiego wyrażono również zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie w związku z prowadzonym przez Prokuraturę Krajową śledztwem dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Romanowski bez immunitetu

Prokuratura Krajowa chce postawić byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Marcinowi Romanowskiemu 11 zarzutów w śledztwie dotyczącym nadużyć związanych z Funduszem Sprawiedliwości.

Sejm uchylił immunitet Romanowskiemu w celu pociągnięcia do odpowiedzialności za wszystkie 11 zarzutów. Sejm zgodził się także na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie.

Marcin Romanowski w latach 2019–2023 był wiceministrem sprawiedliwości, a od 2018 r. także pełnomocnikiem ówczesnego szefa MS Zbigniewa Ziobry do spraw Funduszu Sprawiedliwości.

Wniosek o uchylenie jego immunitetu i wyrażenie zgody na zatrzymanie i aresztowanie w związku z nieprawidłowościami wokół FS trafił do Sejmu 19 czerwca.

3 lipca przychyliła się od niego sejmowa komisja spraw regulaminowych, spraw poselskich i immunitetowych.

Błaszczak bez immunitetu

Sejm w piątkowym głosowaniu wyraził również zgodę na uchylenie immunitetu b. szefowi MON, posłowi Mariuszowi Błaszczakowi (PiS). Z wnioskiem wystąpił pełnomocnik b. dowódcy operacyjnego RSZ gen. Tomasza Piotrowskiego, który poczuł się przez Błaszczaka publicznie pomówiony.

Za wnioskiem o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Błaszczaka głosowało 245 posłów, 181 było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu. Wymaga większość bezwzględna wynosiła 231 głosów.

Pełnomocnik gen. Piotrowskiego Maciej Syzdół powołał się w piśmie na art. 212 Kodeksu karnego dotyczący „publicznego znieważenia”. Sprawa dotyczyła rosyjskiej rakiety, która w grudniu 2022 roku spadła w lesie pod Bydgoszczą, a została odkryta przypadkiem dopiero kilka miesięcy później. Błaszczak oskarżył wówczas Piotrowskiego, że nie poinformował go w grudniu 2022 r. o tym, że rosyjska rakieta wleciała w Polską przestrzeń powietrzną.

W piątek, przed głosowaniem Błaszczak powiedział, że wniosek o uchylenie mu immunitetu to „sprawa z prywatnego aktu oskarżenia złożona przez sfrustrowanego człowieka”. Dodał, że jej istota sprowadza się do jednego zdania zawartego we wniosku: „od dnia 16 grudnia 2022 roku do dnia 24 kwietnia 2023 roku Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w ogóle nie dysponowało informacjami, że na terytorium Polski wleciała rosyjska rakieta”.

Czytaj też: D. Tusk: według ustaleń SKW ambasador przy NATO miał kontakty z obcymi służbami

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /MC

Kategorie: