Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie – podał w środę w komunikacie bank centralny. Tym samym stopa referencyjna nadal wynosie 5,75 proc. w skali rocznej, stopa lombardowa - 6,25 proc. w skali rocznej, stopa depozytowa została utrzymana na poziomie 5,25 proc. w skali rocznej. Stopa redyskontowa weksli wynosi nadal 5,8 proc. w skali rocznej, a stopa dyskontowa weksli 5,85 proc. w skali rocznej. Ostatnim razem RPP obniżała stopy procentowe w październiku 2023 r., wówczas stopy spadły o 0,25 pkt. proc.

Zdaniem eksperta, na obniżkę stóp procentowych w tym roku nie ma szans. - Nie pozwala na to wysoka inflacja - mówił w magazynie ekonomicznym RDC Piotr Kuczyński, ekonomista Xelion.

Posłuchaj rozmowy | Piotr Kuczyński

- Usłyszymy dzisiaj pana prezesa Glapińskiego, który będzie odnosił się do projekcji inflacyjnej NBP, która wygląda dość nieprzyjemnie. Będzie wytłumaczony tym właśnie, że przyszłym roku ta centralna prognoza projekcji inflacyjnej, w odróżnieniu od tej marcowej, która była dosyć łagodna, pokazuje o dziwo wzrost inflacji z przedziału 3,90 do 6,60 - tłumaczył.

    
- Inflacja jest nadal zbyt wysoka, żeby obniżać stopy procentowe. Żeby to robić, trend spadkowy musi być trwały - podkreślał nasz gość. - Myślę, że tutaj analitycy NBP się pomylili, ale nie ulega wątpliwości, że Rada Polityki Pieniężnej musi bardzo poważnie traktować taką projekcję i nie powinniśmy liczyć na to, że tym roku stopy procentowe w Polsce spadną - wskazał.

Decyzja Rady jest zgodna z przewidywaniami ekonomistów i analityków rynkowych. To przy tym już dziewiąte z rzędu posiedzenie RPP bez zmiany stóp.

Czytaj też: Wyższe stawki za przejazd taksówką. Dziś radni zajmą się projektem podwyżek