Zamknięte przejście graniczne z Czechami w Gołkowicach. Wylała rzeka Piotrówka

  • 14.09.2024 13:19

  • Aktualizacja: 12:59 14.09.2024

Do odwołania zamknięte zostało polsko-czeskie przejście graniczne w Gołkowicach w gminie Godów (powiat wodzisławski). Powodem jest wylanie po czeskiej stronie rzeki Piotrówki – przekazali samorządowcy z Godowa. Na miejscu działają służby.

Przedstawiciele powiatu wodzisławskiego potwierdzili, że z powodu sytuacji na Piotrówce została podjęta decyzja o zamknięciu ul. Celnej, prowadzącej do przejścia granicznego z Republiką Czeską.

„Ze względu na podniesie się poziomu rzeki Piotrówki i wylanie jej po czeskiej stronie, przejście graniczne w Gołkowicach zostało zamknięte do odwołania. Nie przejedziecie też na jednośladach przez przejście w Skrbeńsku. Tam również po czeskiej stronie woda znajduje się już na drogach” – przekazał Urząd Gminy Godów na stronie internetowej.

Lokalne władze dodały, że zamknięte zostało również przejście graniczne w Marklowicach Górnych w gminie Zebrzydowice.

Gmina Godów poinformowała też, że z powodu wzbierania wód opadowych awaryjnie zamknięty został lokalny Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Opady na Śląsku

W związku z obfitymi opadami deszczu straż pożarna w całym woj. śląskim odnotowała już setki zdarzeń, najwięcej na południu regionu. Zalane zostały niektóre odcinki dróg czy posesje. Poza wypompowywaniem wody interwencje strażaków dotyczą usuwania wiatrołomów i działań prewencyjnych – chodzi o zabezpieczanie workami z piaskiem budynków i wałów.

W sobotę rano stan alarmowy przekroczyła rzeka Pszczynka w Pszczynie, stany ostrzegawcze były przekroczone na Gostyni w Bojszowach, na Brynicy w Szabelni i na Odrze w Chałupkach.

W piątek wójt Rudzińca wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe na terenie tej gminy, zaś w sobotę wójt gminy Zebrzydowice wprowadził alarm przeciwpowodziowy.

Czytaj też: Szef MSWiA T. Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA