PKW: wybory przebiegają bardzo spokojnie. Nie było incydentów

  • 09.06.2024 10:27

  • Aktualizacja: 13:53 09.06.2024

Nie było żadnych zakłóceń w lokalach, gdzie odbywają się wybory do Parlamentu Europejskiego; odnotowano natomiast 13 wykroczeń - powiedział w niedzielę podczas konferencji prasowej przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

- Nie otrzymaliśmy żadnych informacji o zakłóceniu w jakimkolwiek lokalu wyborczym. Przypominam, że tych lokali wyborczych jest blisko 32 tys., przy czym uprawnionych do głosowania jest blisko 29 mln - przekazał podczas konferencji w niedzielę przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak.

Przypomniał, że mamy 299 zagranicznych obwodów głosowania. Dodał, że w części już się zakończyło głosowanie.

Marciniak wyjaśnił, że z według pierwszego meldunku terminowego Komendy Głównej Policji z soboty z godziny 6 rano wynikało, że nie było incydentów związanych z wyborami do PE.

- Natomiast obecny meldunek, z godziny 6 rano, wskazuje, że w dalszym ciągu nie odnotowano żadnych przestępstw. Natomiast łącznie odnotowano 13 wykroczeń - przekazał.

Wszystkie lokale otwarte

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak podczas konferencji prasowej w niedzielę powiedziała, że na godz. 8.20 spłynęły już 34 protokoły na 299 obwodów zagranicznych. Szefowa KBW przypomniała, że "wszystkie lokale zostały otwarte, oczywiście oprócz obwodów odrębnych, które uzyskały zgodę na późniejsze otwarcie lokali".

Zaznaczyła, że "nie było żadnych incydentów". - Oczywiście, jak przy każdych wyborach, pojawiało się sporo sytuacji, w których członkowie komisji nie stawili się do pracy i trzeba było uzupełniać składy takich komisji. W niektórych komisjach już mamy obserwatorów społecznych, mężów zaufania. W jednej z komisji zabrakło prądu, ale nie miało to wpływu na przebieg głosowania, awaria jest usuwana – powiedziała.

Pietrzak zwróciła również uwagę, że "było już kilka przypadków, kiedy wyborcy, którzy w latach poprzednich dopisali się do spisów wyborców w innym kraju, zgłosili się teraz, aby zagłosować i okazało się, że ich w tych spisach nie ma". Dodała, że "pewnie takich sytuacji może się kilka zdarzyć w tych wyborach".

Jak mówiła, "jeśli w poprzednich latach te osoby dopisały się do spisów wyborców w innym kraju, to w tym spisie nadal są i jeśli nie podjęli działań w celu wykreśleni z tamtego spisu i dopisania się do naszego, to niestety figurują w tamtych państwach członkowskich".

Szefowa KBW odniosła się również go głosowania za granicą. - Tam głosowanie już się odbywało w tych krajach, które głosują w sobotę. Na godz. 8.20 mieliśmy już 34 protokoły, które spłynęły na 299 obwodów zagranicznych – powiedziała.

Czytaj też: Polacy głosują. Dziś wybory do Parlamentu Europejskiego. Jak oddać ważny głos?

Źródło:

PAP

Autor:

AA

Kategorie: