Miał zastrzelić trzy osoby i zabarykadować się trzema kolejnymi

  • 25.11.2024 08:07

  • Aktualizacja: 12:55 25.11.2024

Wskutek awantury w jednym z mieszkań w Namysłowie na Opolszczyźnie 32-letni mężczyzna miał zastrzelić trzy osoby, przetrzymywać trzy kolejne, a później odebrać sobie życie. — Pomimo prowadzonych prób nawiązania negocjacji, mężczyzna ignorował apele policjantów. Podjęto decyzję o siłowym wejściu do domu, w wyniku którego kontrterroryści uwolnili dwoje dzieci — poinformowała Agnieszka Żyłka z namysłowskiej komendy powiatowej policji.

32-latek miał zastrzelić trzy osoby, przetrzymywać trzy kolejne, a później odebrać sobie życie. Do takich wydarzeń doszło wczoraj w Namysłowie na Opolszczyźnie wskutek awantury w jednym z mieszkań podczas rodzinnego spotkania.

Agnieszka Żyłka z namysłowskiej komendy powiatowej policji przekazała, że służby poinformowała kobieta, która uciekła z mieszkania. 

 Pomimo prowadzonych prób nawiązania negocjacji, mężczyzna ignorował apele policjantów. Podjęto decyzję o siłowym wejściu do domu, w wyniku którego kontrterroryści uwolnili dwoje dzieci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawca odebrał sobie życie. Kobieta i dzieci przebywają pod opieką medyków. Ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo — poinformowała Żyłka.

Według wstępnych ustaleń śledczych mężczyzna miał pozwolenie na broń.

Czytaj też: Katastrofa samolotu w Wilnie. Jedna osoba nie żyje, ostatni członek załogi wciąż poszukiwany

Źródło:

IAR

Autor:

RDC /DJ

Kategorie: