We wtorek minister obrony narodowej wziął udział w apelu inaugurującym nowy rok akademicki w Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie.

W swoim wystąpieniu podczas tej uroczystości wicepremier poinformował, że trwają przygotowania do zmiany ustawy, dzięki czemu Akademia Sztuki Wojennej przekształci się w Uniwersytet Obrony Narodowej. Jak powiedział, rozmawiał o tym planie z wiceszefem MON Stanisławem Wziątkiem oraz rektorem uczelni, generałem w stanie spoczynku Mieczysławem Gocułem.

Szef MON podkreślił też, że celem uczelni w tym roku akademickim jest realizacja wszystkich działań koniecznych do spełnienia wymogów prawnych by przekształcić się w uniwersytet.

— Akademia Sztuki Wojennej to jeden z najważniejszych ośrodków nauki (...) dla bezpieczeństwa państwa polskiego. To najważniejsze miejsce w Polsce, gdzie uczymy się jak dowodzić, jak realizować działania, jak przygotowywać się na wyzwania — mówił wicepremier.

— Żeby Polska była bezpieczna, żeby Polska była silna musimy przejść na ten kolejny poziom działań akademickich. Oczywiście do tego jest potrzebna zmiana ustawowa, do której się przygotowujemy. Ale ten rok musi być poświęcony na zrealizowaniu wszystkich koniecznych działań do spełnienia wszystkich wymogów przewidzianych prawem, aby Akademia Sztuki Wojennej mogła stać się Uniwersytetem Obrony Narodowej. Narodowym uniwersytetem, bo taki będzie miał charakter ten uniwersytet, bo dba o bezpieczeństwo narodowe — zapowiedział minister.

Według szefa MON studiowanie w szkołach wojskowych cieszy się ogromnym zainteresowaniem - także studentów cywili.

— Jest dużo więcej chętnych niż możliwości przyjęcia studentów, jest około sześciu kandydatów na jedno miejsce. To pokazuje jak ważne są uczelnie wojskowe, jakie mają znaczenie — stwierdził.

Edukacja w zakresie działania w sytuacjach kryzysowych

Kosiniak-Kamysz podziękował również uczelni za utworzenie Centrum Analiz Strategicznych, które ma nie tylko „kształtować opinie, analizy”, ale ma również pomóc we wskazaniu kierunku działania dla rządzących i „dla wszystkich, którzy korzystają i korzystać będą z analiz tego ośrodka”. Dodał, że modyfikowanie działań, czy zachowań polskiego wojska jest „po prostu koniecznością” w tak zmieniającej się rzeczywistości.

W związku z powodzią, która we wrześniu nawiedziła południowy zachód Polski, wicepremier ocenił, że potrzeba większej edukacji w zakresie działania w sytuacjach kryzysowych, by podejmować odpowiednie decyzje w odpowiednim czasie.

— Na pewno będę zachęcał wszystkich samorządowców z Polski, żeby uczestniczyli w takich kursach, szkoleniach, studiach podyplomowych z zakresu bezpieczeństwa, z zakresu zarządzania kryzysowego — zapowiedział wicepremier.

Rektor uczelni dodał, że Akademia „od dekad stanowi fundament polskiego szkolnictwa wojskowego, kształcąc pokolenia oficerów, dowódców, sztabowców i specjalistów, którzy oddawali i oddają swoje serce służbie ojczyźnie”.

— Nasze mury były świadkiem budowania elit wojskowych i cywilnych, które niejednokrotnie stawały na straży suwerenności i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej — podkreślił rektor.

Według oficjalnej strony Akademii, jest ona kontynuatorką tradycji Wojskowej Szkoły Aplikacyjnej (1820-1831) oraz Wyższej Szkoły Wojennej (1919-1946).

Czytaj też: Politycy w „Debacie RDC” o specustawie powodziowej. „Nieszczęście nie ma politycznego oblicza”