Przedłuża się umacnianie płockiej skarpy nad Wisłą. Wszystko przez „niestabilny grunt”

  • 27.12.2024 21:03

  • Aktualizacja: 09:49 28.12.2024

Wydłużają się prace przy umacnianiu płockiej skarpy nad Wisłą. Powodem jest niestabilny grunt. — Jeden fragment nie daje gwarancji stabilności. Trzeba umocnić ten cały odcinek solidnie — mówi Hubert Woźniak z urzędu miasta. Do 17 stycznia nieprzejezdna będzie ul. Kazimierza Wielkiego na odcinku od skrzyżowania z Jasną do skrzyżowania z ul. Parową.

Niestabilny grunt jest przyczyną przedłużenia robót przy umacnianiu płockiej skarpy nad Wisłą. Budowa, która miała zakończyć się przed świętami, potrwa do 17 stycznia. Do tego czasu w obu kierunkach będzie nieprzejezdna ul. Kazimierza Wielkiego na odcinku od skrzyżowania z Jasną do skrzyżowania z ul. Parową.

Hubert Woźniak z biura prasowego płockiego urzędu miasta informuje, że konieczne okazało się dodatkowe umocnienie. 

W trakcie robót okazało się, że musimy wykonać dodatkowy zakres pracy. Jeden fragment skarpy nie daje gwarancji stabilności. Trzeba wymienić grunt, umocnić ten cały odcinek solidnie — mówi Woźniak. 

Na umocnienie skarpy na odcinku 60 metrów ratusz wyda blisko 800 tys. zł.

Czytaj też: Radom powinien być większy? Ruszyły konsultacje ws. poszerzenia granic

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Piórkowska/DJ