Samozapłon rozpuszczalnika wstępną przyczyną tragicznego pożaru hali produkcyjnej w Ołtarzewie w gminie Ożarów Mazowiecki. W płomieniach zginęła jedna osoba, ranne zostały dwie osoby, w tym strażak Ochotniczej Straży Pożarnej. Dziś na miejscu będą jeszcze oględziny, które skończą się najprawdopodobniej wszczęciem prokuratorskiego śledztwa.
Prokuratura oraz biegli ustalają dokładną przyczynę wczorajszego tragicznego pożaru hali produkcyjnej w Ołtarzewie. Jedna osoba nie żyje, dwie zostały ranne. Będzie w tej sprawie wszczęte śledztwo.
- Dzisiaj jeszcze na miejscu zdarzenia będą kontynuowane oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Po ich przeprowadzeniu najpewniej dojdzie do wszczęcia tego śledztwa w kierunku sprowadzenia zagrożenia życia lub zdrowia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach poprzez spowodowanie pożaru, w którym zginęła jedna osoba - mówi rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Szymon Banna.
Płonąca hala wypełniona była pianką poliuretanową i folią. Została już określona wstępna przyczyna pożaru.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do pożaru doszło w wyniku samozapłonu substancji łatwopalnej, prawdopodobnie rozpuszczalnika, wykorzystywanego do produkcji tworzyw sztucznych - tłumaczy Banna.
Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin. Na miejscu pracowało 50 samochodów straży pożarnej - w akcji uczestniczyło ponad 200 strażaków.
Czytaj też: Pożar hali koło Ożarowa ugaszony. Nie żyje jedna osoba
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/PL
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
