Nowalijki stały się produktem luksusowym? Ceny świeżych warzyw na targach na Mazowszu są wysokie. W tym roku za pęczek marchwi w Siedlcach trzeba zapłacić średnio 4-5 złotych.
RDC
Jest drogo, co naszej reporterce przyznali odwiedzający siedlecki targ.
Kupujący zauważają, że ceny w porównaniu z zeszłym rokiem są naprawdę wysokie. Za kapustę zapłacimy 5-6 zł, a za rzodkiewki 3,5 zł.
Ostrożni klienci i rolnicy pełni obaw
Nastroje konsumentów i sprzedających potwierdza Maciej Kmera z hurtowni w Broniszach. Zauważa, że właściciele warzywniaków dają znać w hurtowniach, że klienci robią zakupy bardzo ostrożnie.
- Wyliczają wszystkie zakupy i starają się unikać towarów tzw. luksusowych. Są bardzo ostrożni i kupują niewiele. Ma to przełożenie na zachowania na rynku. Ostrożny konsument, wykazując się mniejszym popytem, przekazuje producentom sygnał, żeby nie szaleli z cenami, jeżeli chcą sprzedać (swój towar - red.) - tłumaczy.
Kmera przypomina, że na rynku mamy warzywa i owoce spod osłon, na które pogoda nie ma większego wpływu. Nie wiadomo jednak, jak będą kształtować się ceny, jeśli chodzi o uprawy polowe.
- Sytuacja nie jest ciekawa. Na Mazowszu jest sucho, a większość warzyw i owoców na naszych rynkach pochodzi właśnie z tych terenów. Może być tak jak w ubiegłym roku, że maj będzie tak zimny i suchy, że to, co rolnicy posiali, będą musieli siać raz jeszcze. To jest zagadka - zauważa Kmera.
Wysokie ceny są też związane m.in. ze wzrostem inflacji. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w marcu o 11 procent, licząc rok do roku. Jak powiedział na antenie RDC dyrektor Polskiego Instytut Ekonomicznego Piotr Arak, najwyższą inflację będziemy mieli w miesiącach wakacyjnych, a jesienią sytuacja powinna się ustabilizować.