Dziś początek kalendarzowej wiosny. „Aż chce się spacerować i cieszyć słońcem”

  • 21.03.2025 06:13

  • Aktualizacja: 12:58 21.03.2025

Dziś rozpoczęła się kalendarzowa wiosna. Znakami tej pięknej pory roku są słoneczne ciepłe dni, kolorowe kwiaty w ogrodach i zwierzęta, które obudziły się z zimowego snu. Dla ornitologów znakiem wiosny są kłócące się od rana gołębie grzywacze czy przelatujące nad naszymi głowami żurawie i bociany. W wielu miejscach z tej okazji topiona będzie marzanna.

Dzisiaj pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Jednymi z oznak tej pory roku są ptasie powroty i odgłosy.

Takimi wskazówkami widzianymi przeze mnie za oknem są na pewno gołębie grzywacze, które już się kłócą od samego rana i to w ciągu kilku dni przyleciała ich masa do Siedlec i zaczynają budować gniazda. Widziałem już kanię rdzawą kilka dni temu i przede wszystkim nasze kochane bociany – mówi prezes siedleckiej Grupy EkoLogicznej i ornitolog Ireneusz Kaługa.

To właśnie bociany są najbardziej znanym symbolem wiosny. Na terenie Mazowsza w roku 2024 gniazdowało około 6800 par tego ptaka.

Pierwsze bociany pojawiły się już 11 marca w gminach Paprotnia i Suchożebry w powiecie siedleckim. Warto jednak obserwować również inne ptaki – zwiastuny wiosny.

Wysiadują już kruki czy bieliki. W ostatnich dniach przyleciało dużo śmieszek i one odzywają się ze stawów siedleckich. Ciągle słyszymy żurawie, śpiewające zięby. Wczoraj słyszałem śpiewające rudziki. Bębnią już różne gatunki dzięciołów – dodaje Kaługa.

Na poszukiwania wiosny wybrała się także grupa „króliczków” z miejskiego przedszkola nr 3 w Siedlcach, a towarzyszyła im nasza reporterka.

Zapytaliśmy też mieszkańców Mazowsza, po czym oni poznają, że przyroda budzi się do życia po zimowym śnie.

21 marca to też nieformalne święto jakim jest dzień wagarowicza – obchodzone jest przez uczniów poprzez ucieczkę z lekcji. Nie jest to jednak dzień wolny od szkoły.

Wiosną pojawi się również szansa na zobaczenie meteorów, czyli tzw. spadających gwiazd. W okolicach 21–22 kwietnia maksimum aktywności osiągnie rój Lirydów. Jednak to obserwacje dla wytrwałych, bo zobaczyć będzie można mniej więcej jeden meteor na kilka minut.

Topienie marzanny

Z okazji pierwszego dnia kalendarzowej wiosny w wielu miejscach Mazowsza topiona będzie marzanna. 

Aleksandra Zubrycka z Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu tłumaczy, że zwyczaj ten ma bardzo długą historię. Sięga prawdopodobnie czasów przedchrześcijańskich, a szczególnie popularny był do XV wieku.

– Marzanna była nie tylko symbolem zimy, ale również chorób i śmierci. Miała postać słomianej kukły ubranej w kobiecy strój. Była przygotowywana przez młodzież, najczęściej w zagrodzie, w której w ostatnim czasie ktoś umarł. Z tej też zagrody rozpoczynano pochód przez całą wieś. Zatrzymywano się z kukłą przy każdej zagrodzie, aby wchłonęła i zebrała wszelkie choroby i śmierć – opowiada.

Następnie wynoszono ją za granicę wsi, zrywano z niej ubrania, podpalano i wrzucano do rzeki. Tak pozbywano się wszystkich złych rzeczy, które reprezentowała.

Odchodząc od niej, nie wolno było się potknąć ani obejrzeć, ponieważ było to złą wróżbą. Nie wolno było także dotknąć ręką ani pozostawionych przez nią ubrań, ani też samej kukły, ponieważ od tego mogła uschnąć ręka – mówi Zubrycka.

Kiedy już pozbyto się zimy, należało przynieść do wsi wiosnę. Dlatego dziewczyny po wyrzuceniu marzanny zabierały za sobą gaik.

– Miał on najczęściej postać dużej sosnowej gałęzi, przyozdobionej bibułą, papierem lub wydmuszkami. Młode dziewczęta szły z gaikiem do każdej zagrody, przynosząc radość, śpiewając wesołe piosenki i będąc symbolem wiosny – dodaje.

Za przyniesienie wiosny i dobrej nowiny dziewczęta dostawały od gospodarzy smaczne upominki lub niewielkie pieniądze. 

Obecnie zwyczaj topienia marzanny przypada na pierwszy dzień wiosny – 21 marca i jest obchodzony głównie w szkołach podstawowych.

Czytaj też: Rozpoczęła się astronomiczna wiosna. Kiedy dzień wagarowicza?

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Beata Głozak/PA

Kategorie: