Pracownicy firm prywatnych i urzędnicy muszą liczyć się ze zmianami w jednym z rozporządzeń Ministra Pracy i Polityki Socjalnej. Wszystkie osoby pracujące minimum cztery godziny dziennie przed komputerem, będą mogły żądać od pracodawcy odpowiedniego krzesła, podnóżka i refundacji soczewek kontaktowych. Radio dla Ciebie sprawdziło, jak ze zmianą rozporządzenia poradzą sobie miasta i gminy w regionie. 

Kłopot może pojawić się z zapewnieniem odpowiednich krzeseł, bo przepisy są precyzyjne. Ma być pięć kółek, podłokietniki, regulacja wysokości siedziska czy pochylenia oparcia. Rzecznik płońskiego ratusza Filip Przedpełski informuje, że do tego wydatku przygotowuje się płoński ratusz.

— Część urzędu jest w takie fotele wyposażona, natomiast do maja, wydaje nam się, że będziemy w stanie dostosować wszystkie stanowiska pracy — oznajmia Przedpełski.

Podnóżki dla pracujących przy laptopach

Z kolei z zakupem podnóżków nosi się urząd miasta w Siedlcach. Jak zaznacza sekretarz Adam Zabijak, takie udogodnienie przysługuje osobom pracującym przy laptopach.

— Podjęliśmy pewne rozeznanie rynku, gdzie takie poduszki są, w jakim sklepie można jest zakupić, bo są ciekawe, regulowane rozwiązania. Myślę, że jeśli będzie taka potrzeba ze strony pracowników, to sprostamy jej — mówi Zabijak.

Refundacja soczewek kontaktowych

Jeśli chodzi o refundację zakupu soczewek kontaktowych, to samorządy, zapewniają, że w ciągu dwóch miesięcy dostosują przepisy. Burmistrz Węgrowa Paweł Marchela przyznaje, że trwa praca nad korektą wewnętrznych regulaminów 

— Pojawiło się coś nowego, więc to jest istotny element. Analizujemy to w tym momencie, tak jak zwracamy pracownikom określoną kwotę na wymianę okularów, tak myślę, że ta regulacja używania soczewek będzie istotnym elementem — mówi Marchela.

Nowy przepis nie dotknie natomiast urzędu miasta w Siedlcach. Tu refundacja za szkła kontaktowe jest od 10 lat. 

Czytaj też: „Jeden telefon może uratować komuś życie”. Służby ostrzegają: wychłodzenie może zabić