Na Mazowszu odkryto serię niewybuchów z czasów z II wojny światowej [ZOBACZ]

  • 09.09.2023 11:29

  • Aktualizacja: 16:55 09.09.2023

W ostatnich dniach saperzy i policjanci mieli sporo pracy na terenie województwa mazowieckiego. W powiatach: kozienickim, pułtuskim i sochaczewskim znaleziono niewybuchy z czasów II wojny światowej — poinformowała rzeczniczka mazowieckiej policji Katarzyna Kucharska.

Na Mazowszu odnaleziono serię niewybuchów z czasów II wojny światowej. Policjanci wraz saperami w ostatnich dniach dostali zgłoszenia z powiatu kozienickiego, pułtuskiego i sochaczewskiego. 

Rzeczniczka mazowieckiej policji Katarzyna Kucharska wyjaśniła, że niebezpieczne przedmioty znajdowane są na ogół podczas robót budowlanych, prac w polu, ogródku czy też w trakcie spacerów po lesie.

W pierwszej kolejności o odkryciu niebezpiecznych przedmiotów informowani są policjanci. Na miejsce udają się funkcjonariusze rozpoznania minersko-pirotechnicznego, którzy ustalają charakter znaleziska, a także mundurowi, którzy zabezpieczają niebezpieczny teren do czasu przyjazdu wojskowych saperów — powiedziała Kucharska.

Niewybuchy w Sochaczewie

W ostatnim czasie w Sochaczewie podczas prac ziemnych odnaleziono dwa niewybuchy.

Na miejsce natychmiast pojechał policyjny pirotechnik, który potwierdził, że są to pociski artyleryjskie pochodzące z czasów II wojny światowej — poinformowała rzeczniczka miejscowej policji Agnieszka Dzik.

Mundurowi zabezpieczyli znalezisko i powiadomili saperów. Podczas oczyszczania terenu znaleziono jeszcze jeden pocisk.

Pocisk artyleryjski w powiecie pułtuskim

W pow. pułtuskim, mieszkaniec miejscowości Mory, po opuszczeniu poziomu wody w stawie zauważył przedmiot przypominający pocisk artyleryjski. Z kolei podczas robót ziemnych na prywatnej posesji w Łubienicy, także w pow. pułtuskim, na niewybuchy natknął się jeden z pracowników.

W obydwu przypadkach natychmiast powiadomiona została policja. Przybyły na miejsce policyjny pirotechnik stwierdził, że są to granaty moździerzowe — przekazała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku Milena Kopczyńska

Kilka zgłoszeń o znalezieniu przedmiotów przypominających pociski artyleryjskie w ostatnich dniach odebrał od mieszkańców gminy Głowaczów oraz Grabów nad Pilicą także oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach.

Funkcjonariusze przez kilka dni zabezpieczali niewybuchy, aż do ich zneutralizowania przez patrol saperski — podkreśliła Ilona Tarczyńska z kozienickiej policji.

Co zrobić w przypadku znalezienia niewybuchu?

Policja przypomina, że mimo upływu wielu lat, na obszarze całej Polski ziemia skrywa jeszcze sporo różnego rodzaju niewypałów i niewybuchów.

Znalezisk takich nie wolno dotykać, ani tym bardziej przenosić, czy rozbrajać. Miejsce, w którym znaleziono niebezpieczny przedmiot, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznakować, by nikt tam nie wszedł i żeby można je było bez trudu odnaleźć.

O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę policji. Funkcjonariusze zabezpieczą teren i powiadomią saperów.

Czytaj też: Narodowe Czytanie 2023. „Nad Niemnem” silnie zakorzenione w polskości

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /JD