Wiadomości
Udostępnij:
I LO w Węgrowie bez dzwonków i tradycyjnych ocen. „Uczymy samodyscypliny”
-
06.04.2023 19:57
-
Aktualizacja: 18:53 06.04.2023
Zrezygnowali z dzwonków, a także - z ocen. W I Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Węgrowie uczniowie sami pilnują czasu lekcji, a o poziomie ich wiedzy świadczą procenty z klasówek czy odpytywania. Z rozwiązania zadowolona jest zarówno dyrekcja, jak i uczniowie.
Wicedyrektor Iwona Bednarczyk uważa, że to dużo lepszy system, bo uczniowie nie są szufladkowani.
- Uczeń ma wiedzieć, na jakim poziomie opanował wiedzę i umiejętności, które są np. zapisane w podstawie programowej. Taki procentowy wynik jest po prostu dla niego bardzo jasny. Tym bardziej, że egzamin maturalny też jest oceniany w procentach. Jeżeli uczeń dostaje 70 procent z jakiejś formy aktywności na lekcji, to jest to bardzo dużo, ale tradycyjnie mniej więcej dostaje 3 plus - mówi.
System bez dzwonków i ocen sprawdza się - docenia uczeń Bartosz Tchórzewski.
- Brak dzwonków uczy samodyscypliny, ogranicza hałas, takie napięcie. Pilnujemy swojego czasu i za ten czas odpowiadamy. Oczywiście nie jest to całkowity brak oceniania, ale jest to ocenianie bardziej sprawiedliwe, ponieważ każdy procent odpowiada za jakiś zakres naszych umiejętności, osiągnięć. Przez to uczniowie nie są szufladkowani na uczniów szóstkowych, czwórkowych - wyjaśnia.
Liceum w Węgrowie chce też, by uczniowie w szkole czuli się dobrze i mieli motywację do nauki. Stąd też między innymi powstanie ogólnodostępnego aneksu kuchennego czy... chillroomu, gdzie na huśtawkach i fotelach można odpocząć między zajęciami.
„Czasy się zmieniły”
Szkoły bez dzwonków to świetny pomysł i przyszłość - ocenia dr Andrzej Sędek z Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach.
- Współczesne czasy pokazują, że brak dzwonka, doświadczenie skandynawskie, które do nas przyszło, pokazują jedną rzecz. Uczniowie uczą się samodzielnie zarządzać swoim czasem - mówi.
Jednocześnie Andrzej Sędek nie widzi zagrożenia, by brak tego systemu w szkole zaszkodził młodzieży w przyszłości, na przykład podczas wchodzenia w rynek pracy.
- Zmieniły się czasy. W tej chwili wymaga się od nas większej elastyczności, dostosowania się do rynku pracy, a nie biernego podporządkowania się - tłumaczy.
Ocen nie ma także liceum w Sierpcu, a z dzwonków zrezygnowała np. podstawówka na Odolanach w Warszawie.
Czytaj też: Młodzieżowe Pogotowie Emocjonalne, czyli bezpłatna pomoc psychologiczna
Źródło:
Autor:
Olga Kwaśniewska/PL