Straż pożarna na bieżąco usuwa skutki burz, które przechodzą nad Mazowszem. Nawałnice mogą pojawiać się do późnych godzin nocnych, a ich występowanie związane jest ze ścieraniem się nad Polską dwóch mas powietrza.

Rzecznik Prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP Karol Kroć podkreśla, że w najbliższym czasie sytuacja nie ulegnie poprawie.

— Na godzinę 18:00 na Mazowszu odnotowaliśmy 476 zgłoszeń, z czego najwięcej na terenie powiatu otwockiego. Dla powiatów południowej części regionu w tej chwili prognozy są raczej skłaniające do tego, że tych zdarzeń może przybywać. Apelujemy do mieszkańców, żeby też zabezpieczyli miejsca przebywania, przede wszystkim domy i balkony — przekazał RDC Kroć. 

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed upałami i burzami. Dotyczą południa, centrum i wschodu kraju.

Połamane drzewa i zalane ulice

Połamane gałęzie drzew i zalane ulice. Burza przeszła przez podwarszawskie Piaseczno.

Jak relacjonuje Łukasz Darmofalski z piaseczyńskiej straży pożarnej, oprócz silnego deszczu padał również grad.

— W Konstancinie na parkingu szkoły drzewo powaliło się na samochody. Nie było tam osób poszkodowanych. Również w Bielawie na terenie przedszkola drzewo powaliło się na plac zabaw. Też obyło się bez osób poszkodowanych. Były też interwencje związane z wypompowywaniem wody z garaży podziemnych — informuje Darmofalski.

Duża komórka burzowa minęła już Warszawę, przeszła przez południowe regiony. 

Burze na Mazowszu

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed burzami. Mieszkańcy 11 województw, w tym mazowieckiego, dostali na swoje telefony alerty.

Alerty IMGW

Przed burzami ostrzega też Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W całym województwie od 14:00 obowiązują alerty. W części regionu jest to alert drugiego, pośredniego stopnia.

Możliwe są nawet podtopienia.

— Niestety, w drugiej części dnia od północnego zachodu zachmurzy się. Nasunie się front atmosferyczny, na którym spodziewamy się gwałtownych burz z punktowymi ulewnymi opadami deszczu, nawet około 30-35 litrów na metr kwadratowy. W terenie zabudowanym to jest bardzo dużo i miejscami mogą być naprawdę duże ilości wody na ulicach — mówi Ewa Łapińska z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

   
Burzy może towarzyszyć porywisty wiatr do 90 km/h, a nawet grad. W czwartek uspokojenie pogody, bez opadów, do 24 stopni.

Czytaj też: Dziś na Mazowszu nawet 32 stopnie Celsjusza. IMGW ostrzega przed upałem