W Kościele bł. Edwarda Detkensa w Warszawie odbyła się dziś Msza Pogrzebowa wybitnego Artysty Marka Ałaszewskiego.

Marek Ałaszewski był ikoną polskiej muzyki rozrywkowej. Na początku swej kariery występował w warszawskich grupach big-beatowych Pesymiści i Bardowie; w 1969 r. założył legendarny zespół Klan – jeden z pierwszych polskich zespołów rockowych, który przeszedł do historii polskiej muzyki rozrywkowej m.in. utworami "Z brzytwą na poziomki" czy "Automaty".

W 1970 r. Marek Ałaszewski skomponował pierwszy w historii rockowy musical "Mrowisko", który rozsławił polską scenę muzyczną nie tylko w Kraju, ale także poza jego granicami.

Choć największy rozgłos Marek Ałaszewski osiągnął jako muzyk, bardzo wysoko ceniona jest jego twórczość malarska, której tajniki zgłębiał podczas studiów w warszawskiej ASP u takich artystów jak Jan Cybis, Aleksander Kobzdej czy Stefan Gierowski. Malował pejzaże (m.in. seria "wenecka").

Prace prezentował na wystawach zbiorowych, m.in. na Biennale "Sport w sztuce" w Barcelonie, na wystawach ogólnopolskich w Szczecinie i Poznaniu, w warszawskiej Zachęcie i indywidualnych, m.in. w Galerii Brigitte Walfer w Berlinie, warszawskiej Kordegardzie oraz w Galerii TPSP "Pałacyk" w Warszawie. Jego prace są eksponowane w wielu galeriach, muzeach i prywatnych kolekcjach na całym świecie.

Marek Ałaszewski pochodził z rodziny o bardzo patriotycznych tradycjach, które niezmiennie kontynuował. Zawsze pielęgnował pamięć swojego Ojca Ireneusza, żołnierza Batalionu "Kiliński", który zginął podczas Powstania Warszawskiego, gdy Marek miał niespełna dwa lata.

Czytaj też: Nie żyje Jerzy Rowiński. Legendarny radiowiec miał 75 lat