Próba porwania dziecka w Ciechanowie. Policja zatrzymała podejrzewanego 38-latka

  • 24.09.2024 08:28

  • Aktualizacja: 11:00 24.09.2024

Zatrzymano 38-latka w związku z wczorajszą próbą porwania 11-latka w Ciechanowie. Mężczyzna miał próbować wciągnąć chłopca do samochodu po tym, jak przewrócił go na rowerze. Tylko dzięki reakcji świadków nie doszło do nieszczęścia.

Policja zatrzymała 38-latka, który miał próbować porwać 11-letniego chłopca na ulicy Płockiej w Ciechanowie.

- Do zatrzymania doszło już wczoraj wieczorem - informuje Magda Sakowska z ciechanowskiej policji. - Ciechanowscy policjanci w związku z tym zdarzeniem na ulicy Płockiej zatrzymali 38-letniego mężczyznę. W tej chwili trwają dalsze czynności - mówi.
   

Pomogli świadkowie

Do próby porwania doszło w poniedziałek przed godziną 9 rano. Tylko dzięki reakcji świadków nie doszło do nieszczęścia.

— Dziecko, które jechało rowerem, miało zostać najpierw przewrócone — powiedziała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie. — Zgłoszenie spłynęło o godzinie 8.50, a z jego treści wynikało, że na ulicy Płockiej w Ciechanowie nieznany mężczyzna przewrócił jadącego rowerem 11-letniego chłopca, a następnie próbował go zaciągnąć w kierunku samochodu. Dzięki reakcji świadków ten mężczyzna zaprzestał swoim działaniom, wsiadł do pojazdu i odjechał — tłumaczyła.

Dyrektor szkoły reaguje

Marcin Stępień, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7, do której chodzi dziecko, poinformował rodziców o tym zdarzeniu i zaapelował o to rozmowy ze swoimi pociechami.

 Wszyscy dostali SMS-y, żeby zwrócili baczniejszą uwagę na swoje pociechy, które zaprowadzają i odprowadzają ze szkoły. Nauczyciele też zostali o to samo poproszeni, mają przeprowadzić pogadanki dotyczące bezpieczeństwa — powiedział Stępień.

Uczniowie przerażeni

Próbą porwania dziecka przerażeni są także uczniowie 

— Boimy się teraz trochę. Dużo rodziców tu stało, żeby dzieci po prostu odbierać, bo się też boją — usłyszała nasza reporterka.

Miejsce, w którym doszło do próby porwania, nie jest objęte monitoringiem. Chłopcu nic się nie stało.

Czytaj też: Pacjent zaatakował personel SOR-u w Wyszkowie. Grozi mu do 5 lat więzienia

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/PL