Za spacer z psem po Lesie Kabackim nawet 500 zł. Strażnicy kontrolują

  • 06.03.2020 09:06

  • Aktualizacja: 14:06 30.08.2022

Nawet 500 zł mandatu za spacer z psem w Lesie Kabackim. Lasy Miejskie wraz ze strażą miejską postanowiły zwiększyć kontrole na tym terenie. Wszystko dlatego, że Las Kabacki jest rezerwatem. Obecność domowych zwierząt, trzymanych nawet na smyczy, może źle działać na lokalną zwierzynę - dziki, sarny czy lisy.
Mimo zakazu właściciele psów chodzą do lasu z pupilami. - Skarżyli się nam na to również inni mieszkańcy, którzy bywają w lesie na spacerach - mówi Andżelika Gackowska z Lasów Miejskich. - Mieliśmy w ostatnim czasie bardzo dużo zgłoszeń dotyczących niezadowolenia z powodu puszczania psów luzem czy w ogóle wprowadzania psów do rezerwatu. Ludzie zauważyli, że ten przepis dotyczący zakazu obecności psów w rezerwacie nie jest przestrzegany - tłumaczy.

Lasy Miejskie nie mogą jednak same poradzić sobie z tym problemem, ponieważ nie posiadają swoich służb. - Z naszej strony ustawiliśmy stosowne informatory przy wszystkich wejściach, ale porozumieliśmy się też ze strażą miejską - dodaje Gackowska. - Ilość zgłoszeń pochodzących od nas i prywatnych obywateli stała się tak duża, że straż miejska, która zawiaduje terenem Wilanowa, Ursynowa i Mokotowa, podjęła decyzję, żeby jednak Las Kabacki objąć częstszymi patrolami i żeby uczulać ludzi na to, by jednak przestrzegali przepisów - wyjaśnia.

Jeżeli jednak będziemy chcieli wybrać się z psem do innego lasu, pamiętajmy, że musi być on bezwzględnie zapięty na smyczy.

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PL