Mieszkańcy Włoch, którzy od pięciu lat walczyli o nowy park, czują się oszukani przez stołeczny ratusz.

Władze Warszawy w 2020 roku obiecywały, że działka u zbiegu ulicy Chrościckiego i alei 4 czerwca 1989 roku zostanie przeznaczona na tereny zielone. Jak się jednak okazuje, na początku tego roku zastępca prezydenta Warszawy Michał Olszewski zarekomendował działkę pod budowę mieszkań.

Inicjatorka zbiórki podpisów pod petycją w sprawie parku Magdalena Tomczak mówi wprost, że mieszkańcy czują się zawiedzeni postawą władz miasta.

– Czujemy się oszukani. Wcześniej był przekaz, że miejscowy plan dla tej działki będzie zmieniany na tereny zielone, a rekomendacja działki do zabudowy uniemożliwi to – zauważa.

O przeznaczenie tego terenu na park od dawna zabiegał również stołeczny radny Marek Szolc.

– Jestem w szoku, że kilka lat po takiej obietnicy, oni dowiadują się, że będą tam budowane bloki. Oczekuję, że te zapowiedzi jednak się nie sprawdzą. Włochy potrzebują jakościowych terenów publicznych i zieleni – podkreśla radny.

Pod petycją w sprawie utworzenia nowego parku we Włochach podpisało się ponad tysiąc osób.

Zapytaliśmy o przyszłość tego terenu stołeczny ratusz. Czekamy na odpowiedź.
 
Artykuł powstał dzięki materiałom wysłanym przez formularz „ZGŁOŚ TEMAT” na stronie www.rdc.pl. 

Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie? Współtwórz nasz portal!

Czytaj też: „Blok grozy” we Włochach ma nowego właściciela. Co dalej z niebezpiecznym pustostanem?