Wyborcy na pół podzieleni. We współczesnych demokracjach wyniki wielu wyborów i referendów często oscylują wokół 50 proc. / 50 proc.? Kandydaci idą „łeb w łeb”, a o wygranej decydują ułamki procentów.? Ostatnie wybory prezydenckie w USA, są tego zjawiska dobrymi przykładami. Czyżby wyborcy rzucali monetą?
W artykule w piśmie Physical Review E grupa badaczy m.in. z Wydziału Fizyki UW pokazuje, że efekt ten może być spowodowany wpływem sondaży opinii publicznej na elektorat. Z fizycznego punktu widzenia badanie opinii publicznej działa jak siła, która wpływa na przeciętną opinię społeczeństwa. Wprowadzenie tej siły do modeli dynamiki opinii prowadzi do powstania dwóch spolaryzowanych politycznych obozów, które często są także rozdzielone przestrzennie. Zastosowanie mechaniki statystycznej, w szczególności modelu Isinga, zapewnia potężne narzędzie do badania tej dynamiki i zrozumienia przyczyn tak wyrównanych wyników wyborów.
Gościem Grzegorza Chlasty był prof. dr hab. Piotr Szymczak, Wydział Fizyki UW.