„Zła organizacja pracy”. Wojewoda o problemach szpitala w Radomiu
03.02.2021 12:01
Aktualizacja: 22:12 15.08.2022
Służby wojewody odniosły się do sytuacji w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu. W placówce działa jedyny Oddział Ratunkowy w mieście po tym, jak miejski szpital przy ul. Tochtermana przekształcono w lecznicę covidową. Na Józefowie brakuje lekarzy i pielęgniarek. Według Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, powodem problemów kadrowych w MSS jest "w dużej mierze zła organizacja pracy".
Jak dowiedziało się Radio dla Ciebie, na razie nie ma szans na drugi SOR w Radomiu. Rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ewa Filipowicz przekazała, że Radomski Szpital Specjalistyczny nadal będzie placówką przeznaczoną dla chorych na COVID-19.
- Wyznaczenie Radomskiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu jako szpitala dedykowanego pacjentom z COVID-19 jest racjonalne z punktu widzenia organizacyjnego. W związku z sytuacją epidemiologiczną, obecnie nie jest planowane przekształcenie formuły działania tego szpitala - tłumaczy Filipowicz.
W RSS, przed wybuchem epidemii, działał drugi w mieście SOR. Teraz oddział przyjmuje tylko pacjentów z koronawirusem. To, zdaniem lekarzy z Mazowieckiego Szpital Specjalistycznego, jest powodem kryzysowej sytuacji w placówce. Prezes Tomasz Skura twierdzi, że bez odciążenia, SOR na Józefowie nie przetrwa kolejnego miesiąca.
- Nasz szpital jest na granicy wytrzymałości pod względem infrastrukturalnym i stanu kadrowego. Proponujemy, aby szpitalem covidowym był jeden ze szpitali też wieloprofilowych, ale powiatowych, natomiast proponujemy przywrócić pracę w trybie podobnym, jak w naszym, szpitalowi radomskiemu - mówi Skura.
Personel MSS alarmuje - na dyżur na internistycznej część SOR-u trafia ok. 50-80 osób. Zdarza się, że zajmuje się nimi tylko jeden lekarz. Pacjenci nie mają gdzie leżeć, jedynych osiem łóżek jest zawsze zajętych, chorzy siedzą na korytarzach po kilka, a nawet kilkanaście godzin.
Zła organizacja pracy
Według wojewody, szpital na Józefowie jest jedynym w województwie, który nie radzi sobie w czasie epidemii. Problemy mają wynikać ze złej organizacji pracy. Dowodem na to ma być raport, który powstał po kontroli, która miała miejsce w grudniu ubiegłego roku.
W komunikacie MUW czytamy również, że "niedopuszczalne są powtarzające się ostatnio informacje MSS o wstrzymaniu przyjmowania pacjentów na SOR. Szpital nie może wstrzymać przyjęć na SOR, a problemy kadrowe nie zwalniają szpitala z obowiązku funkcjonowania tego oddziału, jako jednostki Systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego".
Służby wojewody wskazują jednocześnie na możliwe rozwiązanie problemu. - Rozważana jest możliwość, w zależności od sytuacji epidemiologicznej, wyłączenia Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu z obowiązku zabezpieczenia łóżek dla pacjentów z COVID-19 - mówi Ewa Filipowicz.
Urząd Wojewódzki informuje ponad to, że Szpitalny Oddział Ratunkowy w MSS w Radomiu nie jest jedynym w regionie - taki oddział funkcjonuje również w Kozienicach.