Wiadomości
Udostępnij:
Strajk maszynistów Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Wrócił ruch pociągów na torach
-
18.01.2024 09:01
-
Aktualizacja: 15:02 18.01.2024
Pociągi Warszawskiej Kolej Dojazdowej zatrzymały się w o godzinie 6:00, a ruch na torach powrócił chwilę po godzinie 8. Strajk maszynistów będzie trwał do skutku, to jest dopóki kolejarze nie dojdą do porozumienia z zarządem spółki. — Niestety, ruszył strajk. Z tego tytułu jest mi bardzo przykro, bo przez ostatnie 15 czy 20 lat na kolei nie było strajków – mówi wiceszef związku zawodowego maszynistów w Polsce Sławomir Centkowski.
Maszyniści Warszawskiej Kolej Dojazdowej rozpoczęli dziś strajk. Dwa razy dziennie w dni powszednie przez dwie godziny pociągi WKD będą stały na najbliższych stacjach.
Jak powiedział naszemu reporterowi Sławomir Centkowski ze związku zawodowego maszynistów, strajk to ostatnia deska ratunku, żeby wymusić na władzach WKD podwyżki.
— Niestety, ruszył strajk. Niestety, pracownicy podjęli akcję strajkową. Z tego tytułu jest mi bardzo przykro, bo przez ostatnie 15 czy 20 lat na kolei nie było strajków. Tutaj twarda i nieugięta wręcz postawa zarządu doprowadziła do tego, że mamy taką sytuację — oznajmił Centkowski.
Mimo zapowiedzi, pasażerowie w Grodzisku Mazowieckim byli dziś rano byli zdezorientowani. Musieli dojechać do pracy, a pociągi WKD są ich jedynym transportem.
Podobnie będzie po południu od godziny 15 do 17. Wtedy też pociągi zatrzymają się na pierwszej najbliższej stacji i nie pojadą dalej. Warszawska Kolej dojazdowa zaleca korzystanie w tym czasie z pociągów kolei Mazowieckiej oraz Szybkiej Kolei Miejskiej.
Brak porozumienia maszynistów z zarządem
Wczorajsze rozmowy „ostatniej szansy” nie przyniosły efektów.
– Nie udało się osiągnąć żadnego porozumienia. Zarząd spółki niesamowicie twardo stoi na swoim stanowisku, nie przewiduje żadnych dodatkowych środków i wzrostu wynagrodzenia dla pracowników. Czynił to samo w ubiegłym roku i wtedy też nie osiągnęliśmy porozumienia. W związku z tym jutro (18 stycznia – przyp. red.) od godziny 6 do 8 oraz od godziny 15 do 17 będzie prowadzony strajk – mówi wiceszef związku zawodowego maszynistów w Polsce Sławomir Centkowski.
Strajk generalny będzie prowadzony codziennie w dni powszednie.
– O godzinie 6 pociąg zatrzyma się, ale nie między stacjami, ma obowiązek dojechania do najbliższej stacji i tam maszynista będzie dwie godziny nie wykonywał czynności, czyli ten pociąg nie będzie jechał – podaje Centkowski.
Kolejarze zakończą protest, jeśli zarząd spółki spełni ich oczekiwania.
– Dziś (w środę 17 stycznia – przyp. red.) w trakcie rozmów złożyłem deklarację, że jesteśmy gotowi w każdej chwili na każde wezwanie zarządu przyjechać i zawrzeć porozumienie. Niestety porozumienie musi uwzględniać oczekiwania pracowników, ponieważ oni wyrazili nawet te oczekiwania w referendum – podkreśla Centkowski.
Wszystkie ważne bilety WKD są honorowane w pociągach Kolei Mazowieckich oraz Szybkiej Kolei Miejskiej.
Paraliż komunikacyjny i strajk ostrzegawczy
Związkowcy przeprowadzili już 15 listopada strajk ostrzegawczy. Pociągi WKD nie kursowały między godziną 6 a 8 rano. 28 listopada odbyło się spotkanie protestujących maszynistów z władzami spółki, jednak nie przyniosło porozumienia.
Strona związkowa już 2 października złożyła pismo do przewoźnika z żądaniem wzrostu wynagrodzeń o 1000 zł od 1 lipca. 4 października zarząd spółki zwołał spotkanie ze związkami i oświadczył, że porozumiał się z urzędem marszałkowskim i wypłaci wzrost wynagrodzeń o 500 zł, choć 27 września przekazał pismo, w którym poinformował, że na razie wzrost wynagrodzeń jest niemożliwy, bo właściciel się nie zgodził. - Przypomniałem zarządowi, że w tej chwili związki zawodowe oczekują wzrostu wynagrodzenia o 1000 zł od 1 lipca i o 800 zł od 1 stycznia. Ale te 800 zł, jak zapisano w protokole, będzie przedmiotem kolejnych spotkań, pierwsze musi się odbyć do 15 stycznia - podawał.
– Przez cały okres rokowań i mediacji pracodawca nie złożył żadnej propozycji wzrostu wynagrodzeń w tym roku – podkreślał wiceprezydent Związku Zawodowego Maszynistów Sławomir Centkowski.
Warszawska Kolej Dojazdowa poinformowała, że w wyniku przeprowadzonych 14 listopada mediacji pomiędzy zarządem spółki WKD a przedstawicielami Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce oraz NSZZ "Solidarność" Region Mazowsze, na propozycje przedstawione przez przewoźnika, wśród których znalazła się m.in. podwyżka wynagrodzenia zasadniczego w wysokości 500 zł od dnia 1 kwietnia 2024 roku przystała NSZZ "Solidarność" Region Mazowsze, odstępując od sporu.
Z kolei Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce nie przystał na propozycje przedłożone przez spółkę, podtrzymał swoje żądania wprowadzenia drugiej podwyżki w bieżącym, 2023 roku i przeprowadził 15 listopada strajk ostrzegawczy.
Czytaj też: Połowa pługopiaskarek stała na parkingu, a i tak na akcję w czasie śnieżycy wydano 5 mln zł
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/DJ
Kategorie: