Prezydent: ostatnie lata uświadamiają, co znaczy mieć lub nie mieć niepodległości. Musimy bronić Rzeczypospolitej

  • 11.11.2022 12:42

  • Aktualizacja: 14:23 24.11.2022

Przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyły się uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości, w których wziął udział prezydent Andrzej Duda, a także przebywający z wizytą w Polsce prezydent Litwy Gitanas Nauseda. Mimo wszystkich dziejowych wichrów i straszliwych lat II wojny światowej, przez większość ostatnich 104 lat Polska była jednak państwem suwerennym i niepodległym, a Polacy byli wolnymi ludźmi w swoim kraj - powiedział Andrzej Duda.

W wygłoszonym przemówieniu Andrzej Duda przypomniał, że już od 2017 r. trwają obchody stulecia polskiej niepodległości, kiedy to - jak dodał - "zainaugurowaliśmy ważny okres w dziejach niepodległej, znów wolnej znów suwerennej, znów Rzeczypospolitej". - Choć jeżeli bierzemy pod uwagę cały okres 104 lat to trzeba powiedzieć, że mimo wszystkich dziejowych wichrów, mimo ogromnie trudnych dziesięcioleci i straszliwych lat II wojny światowej, przez większość tego czasu Polska była państwem suwerennym i niepodległym. Polacy byli wolnymi ludźmi w swoim kraju - mówił.

Prezydent podziękował też wszystkim, "którzy przez ostatnie prawie pięć lat przypominali o wielkiej wartości, jaką jest suwerenne i niepodległe państwo".

Ważne budowanie świadomości

- Jestem ogromnie wdzięczny moim rodakom za budowanie świadomości, jaka jest wartość niepodległości i suwerenności - powiedział Andrzej Duda. Zaznaczył, że niektórzy jednak nie chcieli pamiętać, że niepodległość i wolność nie jest dana raz na zawsze.

- Dziękuję wszystkim wychowawcom, nauczycielom, instruktorom, dziękuje rodzicom, opiekunom, dziękuję wszystkim dyrektorom, kierownikom i prowadzącym różnego rodzaju placówki o profilu kulturalnym, historycznym za wszystkie spotkania, seminaria, koncerty, wystawy, prelekcje - za wszystkie wydarzenia, które o tej niepodległości mówiły - mówił prezydent RP.

- Jestem wam ogromnie wdzięczny, wszystkim państwu, moim rodakom, z całego serca za budowanie tej głębokiej świadomości o wartości niepodległości, o wartości suwerenności wśród naszych rodaków, zwłaszcza wśród młodego pokolenia - i tutaj, ale także i tych naszych rodaków mieszkających poza granicami - powiedział prezydent.

Zaznaczył, że padało bardzo często na przestrzeni ostatnich lat wiele sceptycznych słów, że "w kółko" jest mowa o historii, o niepodległości. - Zapominano, niektórzy nie chcieli pamiętać o tym słynnym zdaniu, że niepodległość i wolność nie jest dana raz na zawsze, że można ją stracić, że może jej nie być, że ktoś może ją odebrać, tak jak odebrano ją Polakom żyjącym na przełomie XVIII i XIX wieku - podkreślił Duda.

Akcje przeciwko Polsce i Litwie

- Hybrydowa akcja na granicy z Białorusią była kierowana przeciwko Polsce, Litwie i UE. Chodziło o to, by wywołać zamęt, kryzys; granica została obroniona wielkim wysiłkiem i poświęceniem żołnierzy oraz funkcjonariuszy - mówił prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości.

Podczas uroczystości na Placu Piłsudskiego w Warszawie prezydent wskazał, że rzeczywistość ostatnich lat uświadomiła nam, co znaczy mieć lub nie mieć niepodległości. Przywołał prowadzoną na przełomie roku akcję hybrydową na granicy z Białorusią. Podkreślił, że mówił wówczas o tym, że musimy bronić Rzeczypospolitej i strzec naszej granicy.

Podkreślił, że styczeń i luty - a w szczególności 24 lutego - "dobitnie pokazał", jakie najprawdopodobniej było źródło i zamysł tej akcji. "Chodziło o to, by sprawdzić naszą determinację, zdecydowanie i gotowość. Ale chodziło także o to, by wywołać zamęt, kryzys, konflikty wewnętrzne i zewnętrzne, by wywołać także kryzys w łonie UE, by dokonać zaburzenia, by odwrócić uwagę od sytuacji na wschodzie i skierować na wewnętrzne problemy, idące od wschodu ku zachodowi" - mówił Duda.

- Dzięki twardej postawie obrońców granic Rzeczypospolitej to się nie udało - oświadczył prezydent, podkreślając, że granica została obroniona wielkim wysiłkiem i poświęceniem żołnierzy i funkcjonariuszy.

Kryzys, który pokonamy

- Jest kryzys, ale jestem przekonany, że działając razem damy sobie radę - mówił w piątek prezydent Andrzej Duda podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Ocenił, że gazociąg Baltic Pipe i elektrownie nuklearne to także kwestia suwerenności, niepodległości i istnienia Rzeczypospolitej.

Jak dodał, "niestety do tego dołączyła się w sposób absolutnie jednoznaczny rosyjska agresja na Ukrainę, wywołując krach na rynku energetycznym, dramatyczne wzrosty cen, przerażające dla przemysłu, przerażające dla przedsiębiorców, dla zwykłych rodzin, dla gospodarstw domowych, przerażające wreszcie dla władz, także i naszych".

Prezydent Litwy: bronimy prawdy historycznej

- Wspólnie bronimy prawdy historycznej przed zafałszowaniem. Wspieramy się w walce o bezpieczniejsze życie. Razem czujemy się jesteśmy silniejsi - powiedział prezydent Litwy Gitanas Nauseda podczas obchodów 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Nauseda nawiązując do obecnej sytuacji geopolitycznej w regionie podkreślił, że agresorowi nie należy ustępować, ale należy go powstrzymać w sposób zdeterminowany. - Dlatego nie tolerujemy prób przerysowania granic suwerennych państw z użyciem siły. Spieszymy z pomocą zaatakowanej przez Rosję Ukrainie, która walczy również i o naszą wolność. Wspólnie i rzetelnie bronimy prawdy historycznej przed zafałszowaniem i dezinformacją - mówił prezydent.

Jak zaznaczył, Litwa i Polska są dziś nierozłącznymi partnerami strategicznymi i członkami UE i NATO. - Razem budujemy więzi polityczne, gospodarcze, kulturowe i inwestujemy w bezpieczeństwo naszego regionu. Dziś również wspieramy się nawzajem w walce o lepsze sprawiedliwsze i bezpieczniejsze życie. Razem czujemy się jesteśmy silniejsi - powiedział Nauseda.

Uroczystości na pl. Piłsudskiego

Uroczystość rozpoczęła się od uroczystej odprawy wart. 

Prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz Senatu - Tomasz Grodzki, a także premier Mateusz Morawiecki złożyli wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Chwilę później wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza złożył goszczący w Polsce prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

 

 

11 listopada w Polsce obchodzone jest Narodowe Święto Niepodległości dla upamiętnienia przekazania przez Radę Regencyjną naczelnego dowództwa wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu tego dnia w 1918 r. Święto zostało ustanowione przez Sejm RP w 1937 r. Zniesiono je w 1945 r. i przez cały okres PRL nie było oficjalnie obchodzone. Święto przywrócono w 1989 r. na mocy ustawy - od tego czasu Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada jest dniem wolnym od pracy.

Czytaj też: Prezydent: niepodległość nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją pielęgnować

Źródło:

PAP

Autor:

RDC

Kategorie: