W mroźne dni więcej straży miejskiej na ulicach. „Nie zostawiajmy bezdomnych samych”

  • 06.01.2024 11:24

  • Aktualizacja: 13:24 07.01.2024

W mroźne dni stołeczna straż miejska intensyfikuje swoje działania. Wzrasta liczba patroli na warszawskich ulicach. Strażnicy pomagają m.in. osobami w kryzysie bezdomności, a robią to na różne sposoby. Nam opowiedzieli, jak reagować, gdy widzimy kogoś w potrzebie i jak niewiele trzeba, by uratować życie drugiego człowieka.

Zima wróciła na Mazowsze. W ten weekend słupki rtęci w Warszawie pokazują minusowe temperatury, a to oznacza, że na stołecznych ulicach pojawia się więcej patroli straży miejskiej. Funkcjonariusze częściej też sprawdzają miejsca, w których przebywają bezdomni.

 Kontrole miejsca, w których przebywają osoby w kryzysie bezdomności, trwają przez cały okres zimowy, a w te dni, gdy temperatura spada poniżej zera, kontrole są intensywniejsze – mówi strażnik miejski Sławomir Smyk.

Straż miejska w Warszawie pomaga na różne sposoby.

 Strażnicy realizują zadania, kontrolując, czy osoby w danym miejscu nie potrzebują pomocy medycznej. Niektórzy zgłaszają chęć przyjęcia pomocy w postaci ciepłego posiłku. Posiłki są rozwożone przez patrole straży miejskiej dwa razy w tygodniu – informuje Smyk.

Strażnik apeluje również, aby nie być obojętnym. Jeśli zobaczymy kogoś siedzącego czy leżącego na mrozie – zareagujmy.

 Gdy widzimy osobę potrzebującą pomocy, należy wykonać jeden telefon, chociażby do straży miejskiej pod 986, informując o takim zdarzeniu i miejscu, w którym taka osoba się znajduje. Patrol straży miejskiej przyjedzie na miejsce, aby udzielić pomocy. Taka reakcja często sprawia, że ratujemy życie drugiego człowieka – podkreśla strażnik.

Patrole straży miejskiej reagują na takie wezwania na bieżąco. Z kolei zaopatrzone w ciepły posiłek rozpoczynają służbę o godz. 12:00 i pracują do późnego wieczora w każdy wtorek i czwartek.

Czytaj też: Uderzył w autobus i upadł na jezdnię. Myszołów przewieziony do Ptasiego Azylu

Źródło:

RDC

Autor:

Miłosz Kuter/PA