Wiadomości
Udostępnij:
Działka w centrum miasta sprzedana za 80 mln zł. Mieszkańcy nie chcą kolejnego bloku
-
25.03.2024 14:33
-
Aktualizacja: 19:50 25.03.2024
Nowy blok może wyrosnąć tuż pod ich oknami – mieszkańcy Grzybowskiej 9 w warszawskim Śródmieściu są zaniepokojeni planami dewelopera. Obawiają się, że nowa inwestycja całkowicie zasłoni im widok z okna. Co więcej, powstaje ona w miejscu dotychczasowego parkingu.
Lokatorzy wieżowca mieszkalnego w centrum Warszawy po informacji na temat zakupu sąsiedniej działki przez dewelopera obawiają się, że powstanie tam nowy budynek, który całkowicie zasłoni im widok z okna.
Co więcej, na tej działce jest teraz parking, dlatego mieszkańcy martwią się również stratą kilkudziesięciu miejsc do parkowania.
Według planów miejscowych działka dopuszcza budowę mieszkań, jednak deweloper nie zdradza planów odnośnie do wysokości budynku.
Czy Warszawa pomoże mieszkańcom?
Wciąż jednak do 10 maja opcję pierwokupu ma miasto i tu mieszkańcy upatrują szansę na uratowanie tego terenu przed zabudową.
Jak jednak mówi prezydent Warszawy, sytuacja finansowa miast jest trudna.
– To nie jest takie proste, że jesteśmy w stanie wykupywać działki po sto milionów złotych, a takich jest całkiem sporo. Oczywiście analizujemy tego typu sytuacje. Jest wiele postulatów od mieszkańców, aby wykupić tereny dzielone i to są olbrzymie sumy – zauważa Rafał Trzaskowski.
Działka, jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, została sprzedana deweloperowi za prawie 80 milionów złotych.
Teren należał do Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która jest w likwidacji. Działkę – między biurowcem Q22 a blokiem przy Grzybowskiej 9 – na sprzedaż wystawił syndyk.
To niejedyne problemy mieszkańców bloku przy Grzybowskiej. Wcześniej apelowali oni do prezydenta Trzaskowskiego o uregulowanie stanu prawnego gruntu, na którym stoi ich budynek.
Powołują się na wyrok sądu, który stwierdził, że do nieruchomości nie ma roszczeń. Bez wpisu do księgi wieczystej mieszkańcy obawiają się o przyszłość swojego bloku.
Czytaj też: Mury Starego Miasta sypią się na głowy mieszkańców Warszawy. „To jest skandaliczne”
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/PA
Kategorie: