Nowy most pieszo-rowerowy został otwarty 28 marca. Był jedną z największych inwestycji minionej kadencji samorządu. Inwestycja w całości sfinansowana została ze środków miejskich – koszt budowy mostu wyniósł ok. 120 mln zł. W pierwszy tydzień po otwarciu przeszło po niej 200 tys. osób.

Małgorzata Dembowska, która była pomysłodawczynią stworzenia mostu, wskazała lokalizację dla kolejnej takiej konstrukcji.

- Jeśli chodzi o pieszo-rowerową przeprawę, to pewnie taką najbardziej oczekiwaną ze spektakularnymi widokami, byłaby kładka łącząca ZOO ze Starym Miastem - mówiła w audycji "Jest Sprawa".

Dodała, że w studium uwarunkowania przestrzennego jest wiele miejsc, gdzie można wybudować przeprawy łączące prawy i lewy brzeg.

- W studium takie kładki i dodatkowe mosty są narysowane, są zapisane. Tych przepraw potrzebujemy w Warszawie jeszcze co najmniej kilka - podkreśliła.

Szerokość nowej konstrukcji, wygiętej na kształt błyskawicy jest zmienna i w najwęższym punkcie wynosi 6,9 m, a nad nurtem rzeki rozszerza się do 16,3 m. W miejscu zagięć przeprawa jest znacznie szersza, aby piesi i rowerzyści mogli zejść na bok i bezpiecznie podziwiać widoki z dwóch stref wypoczynkowych z drewnianymi siedziskami. Oświetlenie zapewniają dyskretne źródła światła umieszczone w balustradach.

Posłuchaj audycji: Nowa kładka pieszo-rowerowa w Warszawie. Pytania i kontrowersje

Czytaj też: Nowe parkingi przy stacjach kolejowych na Mazowszu. Gdzie powstaną?