Motorem ku czci gen. Bronisława Kwiatkowskiego. W trasę wyruszyło około 80 motocyklistów

  • 11.08.2023 15:58

  • Aktualizacja: 15:00 11.08.2023

Około 80 motocyklistów na 60 motocyklach wyruszyło w piątek na trasę rajdu motocyklowego ku czci gen. Bronisława Kwiatkowskiego, który zginął w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem. Rajd potrwa od 11 do 20 sierpnia a motocykliści odwiedzą m.in Ossów, Bydgoszcz, Żagań, Wrocław, Kraków i Krasiczyn.

Motocykliści mają do przejechania około 2,5 tysiąca kilometrów śladami nieżyjącego generała. W rajdzie biorą udział osoby związane z wojskiem a także ich rodziny. Rajd potrwa od 11 do 20 sierpnia a motocykliści odwiedzą m.in Ossów, Bydgoszcz, Żagań, Wrocław, Kraków i Krasiczyn. Uczestnicy podzieleni są na sześć dziesięcioosobowych grup. Tak poruszają się po drogach. Razem spotykają się w wybranych miejscach pamięci lub miejscach związanych z życiem generała Kwiatkowskiego. W Żaganiu odsłonią tablicę pamiątkową, którą uczestnicy rajdu sami ufundowali.

Motocykle, na których wyruszą w podróż są różne. Prym wiodą „turystyki”, ale zdarzają się również motocykle klasyczne. Cechą charakterystyczną uczestników są bordowe koszulki z informacją o rajdzie.

Jednymi z uczestników są dwaj Mariusze. Jeden to kierowca, a jako pasażer podróżuje Mariusz Buk — syn generała Tadeusza Buka, który zginał w katastrofie Smoleńskiej.

Jedziemy już czwarty raz. To fajna przygoda i okazja do spotkania z innymi — opowiadają.

Wśród startujących widać też kobiety, które w większości towarzyszą swoim mężom. Choć jest też jedna motocyklistka.

Odznaczenia wojskowe i uroczysty start rajdu

Uroczysty start rajdu odbył się w piątek na dziedzińcu Sztabu Generalnego WP w Warszawie. Przedtem wręczono odznaczenia wojskowe z okazji Święta Wojska Polskiego.

Głos zabrał szef Sztabu Generalnego WP generał Rajmund Andrzejczak.

 — Pamiętajmy, że wojna polsko-bolszewicka była jedyną wojną przegraną przez Armię Czerwoną w okresie jej istnienia. Wtedy bolszewicy już ogłaszali, że po trupie Polski pójdą dalej, do Europy. Niestety dzisiejsza retoryka i działania Rosji pozostają niezmienione. Zamiast pokojowej egzystencji, Rosja chce siłą zmieniać porządek międzynarodowy i system bezpieczeństwa. Siłą narzucać swoją wolę innym narodom —powiedział. Podkreślił, że 103 lata po zwycięskiej bitwie warszawskiej, Polska znowu jest środkiem ciężkości w Europie, zaporą dla czerwonej fali.

List z Ministerstwa Obrony Narodowej

Odczytano też list szefa MON Mariusza Błaszczaka.

„W dniu Święta Wojska Polskiego wszyscy Polacy dziękują obrońcom, którzy stali i stoją na straży bezpieczeństwa naszej Ojczyzny. Okazanie szacunku i wdzięczności ma szczególny wymiar zwłaszcza teraz, kiedy na Ukrainie toczy się wojna a granica polsko-białoruska jest miejscem agresji hybrydowej” — napisał minister.

Podkreślił, że ostatnie lata to dla sił zbrojnych czas bardzo intensywnej modernizacji technicznej. „Żołnierze otrzymują najnowocześniejszy sprzęt” — dodał.

Wymienił czołgi Abrams i K2, armatohaubice Krab i K9, wyrzutnie rakiet HIMARS i Chunmoo, samoloty FA-50 a wkrótce także F-35.

W liście zaznaczył, że zwiększa się też liczebność sił zbrojnych. „Obecnie jest to ponad 175 tys. żołnierzy pod bronią” — podał.

„Wszystkie te działania mają jeden wspólny mianownik: silna biało-czerwona i nowoczesne Wojsko Polskie” — podkreślił.

Upamiętnienie żołnierzy

Rajd motocyklowy ku czci gen. Kwiatkowskiego to czwarta tego typu impreza organizowana przez Sztab Generalny Wojska Polskiego, w celu upamiętnienia żołnierzy, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.

Pierwsza edycja poświęcona była pamięci szefa Sztabu Generalnego WP śp. gen. Franciszka Gągora, druga ku czci śp. admirała floty Andrzeja Karwety, byłego dowódcy Marynarki Wojennej a trzecia dla śp. gen. broni Tadeusza Buka, byłego dowódcy Wojsk Lądowych.

Czytaj też: Groby ponad 600 Żydów będą zniszczone? Władze miasta uspokajają: nie ma takiego ryzyka

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /JD