Do Polski przez Dubaj, Rosję i Białoruś. Syryjczyk w bagażniku przemytnika chciał dotrzeć do Niemiec. Zatrzymali ich stołeczni policjanci i obaj trafili do areszu na 3 miesiące. Do zatrzymania doszło w miniony czwartek na Wisłostradzie.
- Obywatel Gruzji poproszony o otwarcie bagażnika stwierdził, że mechanizm jest zepsuty i nie da się tego zrobić. Policjanci odsłonili więc roletę i zauważyli w środku skulonego, starszego mężczyznę. Sami otworzyli pokrywę i wydostali z wnętrza 55-latka. Mężczyzna był w fatalnej kondycji psychofizycznej, miał drgawki, był osłabiony i odwodniony - informuje Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. 26-letni przemytnik odpowie za zorganizowanie nielegalnego przekroczenia granicy innej osobie, a 55-letni obywatel Syrii, jej nielegalnego przekroczenia.
Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje odpowiednio do 8 i do 2 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Widłami zranił psa policyjnego. Wcześniej rzucał kamieniami w sąsiada
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/AA
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
