Wydarzenie w tłusty czwartek ale placówki jeszcze w zeszłym tygodniu dopracowywały swoje propozycje. – Będą wykorzystywać specjalne piece konwekcyjne – mówi burmistrz Woli, Krzysztof Strzałkowski.

– Pozwalają przygotować czasem potrawy, które znamy ze smażenia na głębokim tłuszczu bez smażenia. Sam byłem w szoku, gdy kilka lat temu wyposażaliśmy placówki w te urządzenia zaserwowano nam kotlety schabowe, które nie były smażone. Wszystko chodzi o to, żeby dzieci żywiły się nieco zdrowiej ale bez straty walorów smakowych – mówi Strzałkowski.

Jak mówi dyrektorka przedszkola nr 426, Marzena Kierzkowska, stosowanie tego typu pieca pozwala zachęcić do jedzenia nawet największego przedszkolnego niejadka.

– Są robione pierogi, gotowane warzywa. Dzieci jedzą te warzywa z przyjemnością, ponieważ są kruche, nierozgotowywane, zawierają pełno witamin. Po prostu te witaminy nie zostają wygotowywane w wodzie – mówi Kierzkowska.

Pączka z przedszkola numer 426 spróbował nasz reporter Adam Abramiuk.

Najlepszego pączka 15 lutego wybierze jury w której zasiądą przedstawiciele wolskiego samorządu, wolskich seniorów i młodzieży, a także przedstawiciele tradycyjnych cukierni - "Zagoździńscy" czy "Zosicz".

Czytaj też: Żłobek, przedszkole i biblioteka gminna. W Staroźrebach powstanie kompleks warty prawie 18 mln zł