Wiadomości
Udostępnij:
Kręcili się przy autach na Pradze. Dwaj obywatele Gruzji zatrzymani
-
23.05.2023 07:14
-
Aktualizacja: 07:22 23.05.2023
Podejrzani o kradzież katalizatorów dwaj obywatele Gruzji zostali zatrzymani przez policjantów z Pragi Południe po tym, jak na policję wpłynęło zgłoszenie o „mężczyznach kręcących się przy samochodach na Saskiej Kępie”. Gruzini decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.
Dwaj obywatele Gruzji zostali zatrzymani na Pradze Południe w Warszawie po tym, jak policja otrzymała zgłoszenie o mężczyznach o kręcących się przy samochodach na Saskiej Kępie.
– Kiedy mundurowi pojawili się we wskazanym miejscu, zauważyli, że w toyocie nie ma katalizatora, obok leżą odkręcone śruby, a rura wydechowa jest luźna. Od razu wiadomo było, że ktoś ukradł katalizator – podkreśliła rzeczniczka miejscowej policji Joanna Węgrzyniak.
– Nie trzeba też było długo czekać, by wszystko się wyjaśniło. Kawałek dalej policjanci znaleźli i katalizator i torby z narzędziami mogącymi służyć do dokonywania przestępstw i dwóch mężczyzn, obywateli Gruzji – przekazała.
– 27-latek i 36-latek próbowali udawać, że pojęcia nie mają, czego policjanci od nich chcą i na pewno nie wiedzą nic o żadnym katalizatorze. Oczywiście fakty i dowody temu zaprzeczały. Gruzini zostali zatrzymani, a wszystkie znalezione rzeczy zabezpieczone – dodała policjantka.
Kradli katalizatory na Saskiej Kępie
Sprawą zajęli się operacyjni z południowopraskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. – Zatrzymani mieli przy sobie kluczyk do mercedesa. Samochodu jednak nie było w okolicy zdarzenia, a mężczyźni mocno konfabulowali w kwestii posiadania tego kluczyka – wyjaśniła.
– Policjanci wiedzieli, że nie bez powodu nie mówią prawdy. Operacyjni tak długo jeździli i szukali mercedesa, aż go znaleźli. W bagażniku był kolejny skradziony katalizator – podała.
Obaj obywatele Gruzji po zatrzymaniu zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe, gdzie usłyszeli zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży.
Na wniosek prokuratury sąd zastosował tymczasowy areszt wobec obu podejrzanych. Jak podkreślają śledczy, sprawa może mieć charakter rozwojowy.
Za zarzucany czyn może im grozić do pięciu lat więzienia.
Czytaj też: Sąd przedłużył areszt oskarżonym w sprawie brutalnego zabójstwa emerytów
Źródło:
Autor:
RDC /PA