Walka o chodnik na warszawskiej Białołęce. „Jest bardzo niebezpiecznie”

  • 29.11.2023 11:11

  • Aktualizacja: 15:17 29.11.2023

Mieszkańcy Białołęki proszą władze Warszawy o budowę chodnika wzdłuż ulic Szamocin i Wałuszewskiej. Złożyli petycję w tej sprawie. Ich zdaniem brak ciągów pieszych doprowadza do wielu niebezpiecznych sytuacji. — Była ostatnio sytuacja, że dziecko zostało potrącone przez lusterko samochodowe — mówi dzielnicowy radny.

Jest petycja w sprawie budowy chodnika  wzdłuż ulic Szamocin i Wałuszewskiej na warszawskiej Białołęce. Zdaniem mieszkańców brak ciągów pieszych doprowadza do wielu niebezpiecznych sytuacji.

Dzielnicowy radny Filip Pelc zaznacza, że często poboczem spacerują w tych miejscach dzieci.

Była ostatnio sytuacja, że dziecko zostało potrącone przez lusterko samochodowe. Mieszkańcy wysyłają różnego rodzaju filmiki, na których dzieci idą poboczem. Jest tam bardzo niebezpiecznie — mówi Pelc.

Nowy chodnik? To nie takie proste

Ulicami opiekuje się Zarząd Dróg Miejskich. Jak mówi rzecznik ZDM Jakub Dybalski, budowa chodnika wykracza poza ich kompetencje. Jednostka budżetowa nie planuje też wnioskowania o budowę ciągów pieszych.

Pas drogowy tej ulicy kończy się na granicy asfaltu. Żeby wybudować tam chodnik, trzeba po prostu od nowa wybudować drogę, wcześniej wykupując teren dla poszerzenia pasa drogowego. ZDM nie zajmuje się budową dróg, ale utrzymujemy te istniejące — oznajmia Dybalski.

Radio dla Ciebie zapytało stołeczny ratusz, czy planuje budowę chodników w przyszłym roku. Czekamy na odpowiedź.

Czytaj też: „Jeżdżą, jak chcą, a potem są wypadki”. Mieszkańcom Pragi nie podobają się zmiany w ruchu

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/JD