Brutalny gwałt przy Żurawiej. Dorian S. usłyszał zarzut zabójstwa 25-letniej Lizy

  • 11.04.2024 12:34

  • Aktualizacja: 10:38 25.10.2024

Zmiana zarzutów dla Doriana S. Mężczyzna podejrzany o brutalny gwałt i usiłowanie zabójstwa, do którego doszło przy Żurawiej w Warszawie, będzie odpowiadał za zabójstwo. Liza, którą miał napaść 25 lutego, zmarła wskutek obrażeń kilka dni później.

Prokuratura przedstawiła dziś Dorianowi S. zarzut zabójstwa. Mężczyzna miał brutalnie zgwałcić Lizę z Białorusi. W wyniku tych wydarzeń dziewczyna zmarła kilka dni później.

Brutalny gwałt na Żurawiej

Do tragedii 25 lutego nad ranem przy ulicy Żurawiej w Śródmieściu. Około godziny 5:00 mężczyzna zaszedł ofiarę w jednej z bram w kominiarce i przykładając nóż do gardła, brutalnie ją zgwałcił.

Napastnik zaszedł swoją ofiarę od tyłu i przyłożył jej nóż do szyi. Dusząc kobietę i zatykając jej usta, siłą zaciągnął ją do pobliskiej bramy. Nagą i nieprzytomną kobietę leżącą na schodach znalazł dozorca i to on powiadomił o wszystkim policjantów – informował Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy policji.

Kilka minut później w miejscu przestępstwa pojawili się policjanci, którzy wezwali pogotowie ratunkowe, a do czasu jego przybycia udzielili pokrzywdzonej kobiecie pomocy przedmedycznej. Kobieta trafiła do szpitala.

Podejrzany w areszcie

Funkcjonariusze zabezpieczyli wszystkie ślady na miejscu przestępstwa, zajęli się ustaleniem ewentualnych świadków tego zdarzenia oraz zabezpieczeniem i analizą nagrań z wszystkich dostępnych w okolicy kamer monitoringu. Na miejsce przestępstwa ściągnięto, także przewodników psów tropiących z Komendy Głównej Policji oraz Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji.

Podejrzany został zatrzymany tego samego dnia przy Rakowieckiej.

23-latek wpadł, kiedy wychodził z budynku, w którym wynajmował mieszkanie. Był kompletnie zaskoczony i nie stawiał oporu. Podczas przeszukania zajmowanego przez niego lokalu policjanci znaleźli i zabezpieczyli między innymi duży nóż kuchenny i kominiarkę użyte do popełnienia przestępstwa. Wiadomo już, że napastnik zrabował swojej ofierze dwa telefony komórkowe, kilka kart płatniczych oraz portfel. Policjanci odzyskali wszystkie te przedmioty – informuje Szumiata.

Wiadomo, że był wcześniej karany za posiadanie narkotyków i kradzieże. Ponadto w jego mieszkaniu znaleziono liczne publikacje o tematyce morderstw i gwałtów.

Mężczyzna we wtorek 27 lutego usłyszał zarzuty – usiłowania zabójstwa oraz dokonania rozboju i gwałtu. Za te czyny grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Obecnie przebywa w areszcie tymczasowym.

Kursy samoobrony dla kobiet

Władze stołecznej dzielnicy Śródmieście – jako odpowiedź na tragedię przy Żurawiej – podjęły decyzję o organizacji darmowych kursów samoobrony dla kobiet.

„Ponadto, pragniemy oznajmić, że występujemy do Straży Miejskiej oraz śródmiejskiej Policji z prośbą o przeprowadzenie audytu wykazu miejsc szczególnie niebezpiecznych, aby sprawdzić, czy ten obszar ulicy Żurawiej i okolic są w nim uwzględnione” – napisano w oświadczeniu.

„W naszym wystąpieniu postulujemy również o zwiększenie liczby patroli oraz instalację kamer monitorujących, co umożliwi bieżące śledzenie potencjalnie niebezpiecznych sytuacji” – przekazano.

Pod oświadczeniem podpisali się burmistrz dzielnicy Śródmieście Aleksander Ferens, przewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście i klubu radnych KO Marcin Rolnik oraz wiceprzewodnicząca klubu Agnieszka Gierzyńska-Kierwińska.

Czytaj też: „Ofiara staje przed dylematem”

Źródło:

RDC

Autor:

RDC /PL

Kategorie: