Półtora miesiąca od awaryjnego lądowania awionetki. Wojsko wyciągnie ją w tym tygodniu?

  • 16.04.2024 07:14

  • Aktualizacja: 08:48 16.04.2024

Niewykluczone, że w tym tygodniu awionetka, która ugrzęzła na mokradłach w warszawskim Wawrze zostanie wyciągnięta. Ma pomóc wojsko. Poinformował o tym w audycji „Jest sprawa” pilot Rafał Maj. — Niestety, jeszcze nie ma happy endu — stwierdził pilot. Cessna od czasu awaryjnego lądowania nie została zabezpieczona. Dodatkowo stała się lokalną atrakcją.

Wojsko ma pomóc w wyciąganiu samolotu Cessna 150, który 1 marca awaryjnie lądował w warszawskim Wawrze. Pilot Rafał Maj przekazał w audycji „Jest sprawa”, że awionetka może zostać wyciągnięta w tym tygodniu.

Niestety, jeszcze nie ma happy endu. Chociaż jest nadzieja, że dzięki zdecydowanemu przejęciu tej sprawy przez wojsko, które będzie wyciągało, to nastąpi to w tym tygodniu. Natomiast te rozwiązania można było zastosować już wcześniej — powiedział Maj. 

Posłuchaj audycji | Jest sprawa | Problem z wrakiem awionetki w warszawskim Wawrze

Cessna wylądowała awaryjnie ponad półtora miesiąca temu w rejonie ulicy Kadetów i Zakola Wawerskiego. Od tego czasu dalej jest niezabezpieczona. Dodatkowo stała się lokalną atrakcją. 

Jak zaznaczył na antenie RDC pilot, skrzydło awionetki jest w coraz gorszym stanie.

Lotki zostały uszkodzone. Te uszkodzenia się powiększyły, a to dlatego, że od początku nie był zabezpieczony. Chociaż kilkakrotnie na miejscu była policja, straż pożarna i przedstawiciele Komisji Badania Wypadków Lotniczych — dodał Maj.

W wyniku lądowania awionetki na podmokłym terenie niegroźnych obrażeń doznały dwie osoby

Czytaj też: Drogowy armagedon na Mokotowie. Kiedy kulminacja utrudnień?

Źródło:

RDC

Autor:

Jerzy Chodorek/DJ

Kategorie: