Wiadomości
Udostępnij:
Awaria ciepłownicza na Woli. Mieszkańcy piąty dzień nie mogą wrócić do domów
-
14.03.2023 15:19
-
Aktualizacja: 12:59 14.03.2023
Po awarii ciepłowniczej część mieszkańców Woli nadal nie może wrócić do swoich mieszkań. Z użytkowania jest wyłączony jeden pion bloku przy ulicy Brożka 2A, zamieszkały przez jedenaście osób. W piątek 10 marca pękł przewód ciepłowniczy zasilający budynek.
Część mieszkańców bloku przy ul. Brożka na warszawskiej Woli nadal nie może wrócić do swoich domów po tym, jak w sobotę doszło do awarii ciepłowniczej.
– Administracja pracuje w tej chwili nad tym, żeby ostatni pion przywrócić do użytkowania, to jest narożny pion budynku. Obecnie (mieszkańcy – red.) przebywają u rodzin lub przez samych siebie zorganizowanych lokalach. Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie, więc gdyby potrzebowali zakwaterowania, to jesteśmy gotowi im pomóc – mówi rzecznik dzielnicy Wola Mateusz Witczyński.
W piątek wieczorem pękł przewód ciepłowniczy zasilający budynek. Na chodniku powstała wyrwa o średnicy kilku metrów. Gorąca woda podmyła też blok. Mieszkańcy budynku musieli się ewakuować. Dzielnica zapewniła miejsca noclegowe, jednak nikt z tego nie skorzystał.
Awaria na Woli
W piątek wieczorem doszło do awarii ciepłowniczej przy ulicy Brożka 2A na Woli. Pękł przewód ciepłowniczy zasilający budynek. Na chodniku powstała wyrwa o średnicy kilku metrów. Gorąca woda podmyła też blok.
Mieszkańcy budynku musieli się ewakuować, noc spędzili u znajomych i rodziny. Dzielnica zapewniła miejsca noclegowe, jednak nikt z tego nie skorzystał.
Służby ratownicze zatrzymały wypływ wody i odłączyły pozostałe media. Rzeczniczka Veolii (dostawcy ciepła) przekazała w sobotę, że awaria została nad ranem usunięta, jednak do budynku nie dociera ciepło.
Budynek przy Brożka 2A ma 50 lokali, administruje nim wspólnota mieszkaniowa, a zarządza firma ARomex Sp. z o.o.
Czytaj też: Impreza w hotelu wymknęła się spod kontroli. Straty wyniosły 12 tysięcy złotych
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/PA