To co mówi prezes Wód Polskich jest nieprawdą - MPWiK odpowiada na zarzuty Przemysława Dacy, dotyczące nowego rurociągu prowadzącego do oczyszczalni ścieków "Czajka". Zdaniem Dacy, stal z której został wykonany układ może ulec zniszczeniu z powodu wysokiego ciśnienia.
RDC
- Tego typu konstrukcje są oczywiście wykorzystywane, ale jako taka obudowa. Wewnątrz tych rur prowadzone są rury z innych materiałów. Występują silne reakcje chemiczne i tarcia. Takie konstrukcje nie są trwałe - uważa Sergiusz Kieruzel z Wód Polskich.
Jak zaznaczają Wody Polskie, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji deklarowało, że nowa konstrukcja ma służyć wiele lat. Prezes WP Przemysław Daca zwrócił się do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z prośbą o informację dotyczącą monitoringu nowego układu. - W jakiś sposób jest to kontrolowane, czy nie dochodzi do jakiś przesiąków. Rura pracuje 24 godziny na dobę - dodaje Kieruzel.
- Te zarzuty są nieuprawnione - komentuje Marek Smółka z MPWiK. - Pierwsza nitka została wybudowana w trybie ekstraordynaryjnym, ale z poszanowaniem wszelkich reguł sztuki budowlanej i przy użyciu sprawdzonych i certyfikowanych technologii i materiałów. Tym bardziej dziwi, że prezes Wód Polskich teraz dopiero zaczął się zastanawiać nad materiałem. Miał pełną wiedzę na ten temat - tłumaczy.
Na początku tygodnia wodociągowcy złożyli zapowiadany pozew cywilny przeciwko Wodom Polskim i ich szefowi. MPWiK zarzuca Dacy pomówienia dotyczące działań spółki za pośrednictwem m.in. mediów społecznościowych.
Nowy rurociąg został zamontowany pod dnem Wisły w połowie grudnia, po tym jak pod koniec sierpnia drugi raz doszło do awarii układu przesyłowego.