Podczas kłótni dwóch osób przy szkole w warszawskich Włochach jedna z osób użyła siekiery, nie ma rannych. Mężczyzna został zatrzymany, jednak nie postawiono jeszcze nikomu zarzutów.
RDC
Do incydentu w Zespole Szkół im. Bohaterów Narwiku przy ulicy Gładkiej w warszawskich Włochach doszło po południu. - Funkcjonariusze z komendy z warszawskich Włochów podjęli interwencje w szkole. W wyniku tej interwencji jedna osoba została zatrzymana, to mężczyzna - relacjonuje w rozmowie z Radiem dla Ciebie podkom. Karol Cebula z Komendy Rejonowej Policji III.
Podczas zdarzenia, do którego doszło między pracownikami szkoły, użyto siekiery. Zostały uszkodzone drzwi, nikt nie potrzebował pomocy, ani nikt nie został ranny w wyniku incydentu.
- Zbieramy materiał dowodowy, wyjaśniamy okoliczności tego zajścia. Nikt nie usłyszał jeszcze żadnego zarzutu - mówi Cebula.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że prawdopodobnie dochodzenie w sprawie będzie prowadziła policja pod nadzorem prokuratury, jednak nie zapadła jeszcze taka decyzja.
Oficer pytany, czy sprawa zostanie przekazana prokuraturze, powiedział, że jest jeszcze za wcześnie, by o tym mówić. - Na razie my mamy wszystkie materiały sprawy i działania prowadzone są przez policję - dodał nadkom. Cebula.