Tragiczny pożar w mieszkaniu w podwarszawskim Żyrardowie. Życie straciła kobieta. Nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców innych lokali.
RDC
- Wszystko zaczęło się około 00:46 przy ulicy Krótkiej 40 - relacjonuje rzecznik mazowieckiej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski. - Strażacy po dojeździe zauważyli, że wydobywa się gęsty, czarny dym z mieszkania na parterze. Strażacy weszli do mieszkania i odnaleźli osobę nieprzytomną na łóżku w jednym z pomieszczeń. Ewakuowano ją i przekazano pogotowiu ratunkowemu. Niestety lekarz stwierdził zgon - dodaje.
Mieszkanie o powierzchni 20 metrów kwadratowych doszczętnie spłonęło. Akcja strażaków zakończyła się około 3:00 w nocy. Brały w niej udział trzy wozy strażackie i 11 ratowników.