Szpital przy Szaserów znów otwarty po fałszywym alarmie bombowym
11.05.2018 21:08
Aktualizacja: 14:29 15.08.2022
W piątek po południu władze Wojskowego Instytutu Medycznego zamknęły bramy szpitala. Powodem była informacja o podłożonym ładunku. W szpitalu przebywa prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
RDC
Wszystkie wejścia i bramy na teren szpitala na pół godziny zostały zamknięte na polecenie policji. Do środka mogły dostać się tylko samochody Służby Ochrony Państwa. Do szpitala nie mogli wejść pacjenci i odwiedzający.
Informacja o ładunku
Po południu pracownicy szpitala odebrali telefon o możliwym podłożeniu ładunku wybuchowego. Teren został zamknięty, a na miejscu pojawiły się policyjni pirotechnicy i funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. - Informacja okazała się fałszywa - mówi mł. asp. Antoni Rzeczkowski z Komendy Stołecznej Policji.
W środku prezes Prawa i Sprawiedliwości
Prezes PiS przebywa w szpitalu na Szaserów w oczekiwaniu na operację kolana. Rzecznik partii Beata Mazurek zapewnia, że to jedyny powód hospitalizacji Jarosława Kaczyńskiego.
Przyczyną pobytu Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w szpitalu jest wyłącznie choroba kolana. O tym jak długo tam będzie decydują lekarze.