Polska wygrała z Maltą w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata [WYNIK]

  • 24.03.2025 22:47

  • Aktualizacja: 07:05 25.03.2025

Piłkarska reprezentacja Polski wygrała z Maltą w meczu eliminacji mistrzostw świata. Spotkanie na PGE Narodowym zakończyło się wynikiem 2:0. Obie bramki zdobył Karol Świderski.

Biało-czerwoni rozpoczęli mecz ze 168. w światowym rankingu Maltą bez Roberta Lewandowskiego. 36-letni kapitan kadry usiadł na ławce rezerwowych, a w ataku od pierwszej minuty wystąpili Karol Świderski i Krzysztof Piątek.

Napastnik Barcelony strzelił jedynego gola w wygranym 1:0 w piątek meczu z Litwą w Warszawie na inaugurację eliminacji w grupie G. W końcówce został zmieniony. Jak sam wówczas przyznał, od kilku spotkań odczuwa ból w nodze i zmiana była "prewencyjna".

W starciu z Maltą ostatecznie pojawił się na boisku w 66. minucie, wzbudzając aplauz widowni.

Pod nieobecność w wyjściowym składzie największej gwiazdy kadry kapitanem był Jan Bednarek, ale w przerwie został zmieniony (prawdopodobnie z powodu urazy głowy) i opaskę przejął wówczas Łukasz Skorupski.

W kadrze Malty kapitanem był pomocnik Stali Mielec Matthew Guillaumier, a w obronie wystąpił James Lee Carragher, syn znakomitego w przeszłości angielskiego piłkarza Liverpoolu Jamiego, który zresztą był obecny na trybunach w poniedziałkowy wieczór.

22-letni obrońca występuje w Wigan Athletic, czyli na trzecim poziomie w Anglii. Maltańskie obywatelstwo otrzymał w lutym tego roku. Na razie daleko mu do sławy ojca, który przez całą karierę występował w Liverpoolu, m.in. w 2005 roku triumfował z "The Reds" w Lidze Mistrzów, a w reprezentacji Anglii rozegrał 38 meczów.

Biało-czerwoni przystępowali do poniedziałkowego meczu ze świadomością, że wygrana w jakichkolwiek rozmiarach da im pozycję samodzielnego lidera grupy G. Wcześniej tego dnia Litwa zremisowała u siebie z Finlandią 2:2.

Atak od początku

Podopieczni Probierza od początku ruszyli do ataku. W trzeciej minucie ciekawą akcją popisał się Jakub Kamiński, który poprzednie spotkanie rozpoczął na ławce i dał dobrą zmianę, asystując przy golu Lewandowskiego.

Maltańczycy nie chcieli jednak być tylko statystami i w 6. minucie to oni byli bliscy zdobycia bramki - strzał z dystansu Ilyasa Chouraefa obronił Skorupski.

W 13. minucie, po dużym błędzie defensywy maltańskiej, w dogodnej okazji znalazł się Mateusz Bogusz, lecz bramkarz Henry Bonello nie dał się zaskoczyć.

Obrońcy gości wciąż grali niepewnie i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 27. minucie, po serii błędów maltańskich defensorów, bramkę - chyba jedną z najłatwiejszych w swojej karierze - zdobył strzałem do pustej bramki Karol Świderski.

Niedługo potem napastnik Panathinaikosu Ateny mógł podwyższyć wynik, ale jego próbę z dystansu obronił Bonello.

Tuż przed przerwą golkiper gości nie dał się zaskoczyć po uderzeniu Bogusza, a chwilę później - po strzale Jakuba Kiwiora z niewielkiej odległości.

W 51. minucie było właściwie już po meczu... Po składnej akcji gospodarzy i sprytnym zagraniu Jakuba Modera precyzyjnym strzałem popisał się bohater wieczoru - Świderski.

Od tej pory piłkarze Probierza grali już na większym luzie i z coraz większą łatwością stwarzali dogodne okazje.

Polska liderem grupy

W 77. minucie bliski szczęścia był Kamiński, kóry zmarnował świetną sytuację (po akcji Świderskiego).

Do końca wynik już się nie zmienił, a ostatnie minuty Maltańczycy musieli grać w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Chouarefa.

W tabeli grupy G prowadzi Polska z kompletem sześciu punktów. Druga jest Finlandia (4 pkt), a trzecia - Litwa (1 pkt). Czwarte miejsce zajmuje Holandia, która nie rozegrała jeszcze żadnego spotkania, a na piątej pozycji plasuje się Malta (0 pkt). 

Kolejny mecz w eliminacjach mistrzostw świata reprezentacja Polski rozegra 10 czerwca w Helsinkach z Finlandią.

Czytaj też: Polska wygrywa z Litwą 1:0 w meczu eliminacji mistrzostw świata 2026

Źródło:

PAP/IAR

Autor:

RDC /PL

Kategorie: