Wiadomości
Udostępnij:
Dopalacze nadal groźne
-
07.10.2022 13:43
-
Aktualizacja: 13:51 07.10.2022
Dopalacze nadal groźne
Ciekawość może zaprowadzić nas do nowych odkryć, genialnych wynalazków oraz technologii, które czynią życie prostszym, bezpieczniejszym i lepszym. To jednak tylko jedna jej strona, ta jasna. Druga jest niestety ciemniejsza i nierzadko jej zaspokojenie nie kończy się najlepiej dla odkrywców. Do tej pory przekonali się o tym między innymi ci, którzy zastanawiali się, jak działają dopalacze i najczęściej z ciekawości, sprawdzali to na sobie.
Czy substancje, które istnieją na świecie od kilkudziesięciu lat, wciąż stanowią zagrożenie dla tych, którzy spragnieni są nowych doznań?
Krótka historia dopalaczy
Lata 60. i 70. XX w. to okres, kiedy zainteresowanie nowymi substancjami psychoaktywnymi znacząco wzrosło. Miało to miejsce głównie w Stanach Zjednoczonych, a w mniejszych stopniu w Europie Zachodniej. Dopalacze były odpowiedzią na potrzeby tych, którzy chcieli się dobrze bawić i eksplorować nowe doznania, a jednocześnie obawiali się popadnięcia w konflikt z prawem. W tamtym czasie bowiem, substancje te zarówno gdy chodzi o dystrybucję i posiadanie, jak i używanie nie były zabronione.
Tak zwane designer drugs należące do grupy Amphetamine Type Sitimulants, które pojawiły się w Europie na początku lat 90., już wkrótce pokazały, jak działają dopalacze na użytkowników. W 2000 r. doszło bowiem do serii zgonów, do których doprowadziły tabletki ecstasy, między innymi z logo „Mitsubishi” i „UFO”.
Dopalacze w Polsce
Gdy po 2005 r na europejskich rynkach pojawiły się smart shops oferujące substancje psychoaktywne, będące poza kontrolą prawną, zaczęły one funkcjonować również na terenie Polski.
Obecnie trudność w walce z dopalaczami wynika z faktu, iż na rynku wciąż pojawiają się ich nowe rodzaje. Pomimo cyklicznego aktualizowania katalogu substancji kontrolowanych, nie udało się rozwiązać problemu z handlem tymi substancjami przez Internet.
Jest też dobra wiadomość. Zmiany w przepisach, które miały miejsce w 2018 roku spowodowały, że liczba przypadków zatruć i podejrzeń zatruć spadła prawie o połowę, a trend spadkowy utrzymał się też w roku 2020. Być może odstraszająco zadziałała odpowiedzialność karna za wytwarzanie, posiadanie w znacznych ilościach lub sprzedaż dopalaczy, które są na liście publikowanej przez Ministra Zdrowia.
Jak działają dopalacze i dlaczego są tak bardzo groźne?
Dopalacze to mieszkanka, która mocno oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy. Pobudzają, relaksują i wywołują halucynacje. Nierzadko jednak prowadzą do zaburzenia świadomości, majaczenia i depresji, w przypadku przedawkowania, mogą spowodować śmierć.
Nawet jeśli nie bierze się ich regularnie a osoba zażywająca nigdy nie trafiła do szpitala z powodu zatrucia nimi, nie oznacza to, że pozostają one obojętne dla organizmu. Wywołują bowiem wiele skutków ubocznych, między innymi w postaci osłabienia działania układu nerwowego oraz uszkodzenia tkanek serca i mózgu.
U osób, które uzależniły się od ich zażywania, dopalacze wywołują stany lękowe, napady agresji, uszkadzają wątrobę i prowadzą do niewydolności nerek. Skutecznym pierwszym krokiem, aby zacząć leczenie jest w takiej sytuacji detoks po dopalaczach. Dla osób uzależnionych to często początek terapii i sposób na odzyskanie kontroli nad własnym życiem.
Źródło:
Kategorie: