Obowiązkowa deratyzacja w Sokołowie Podlaskim. Jak ją przeprowadzić? [Sprawdź]

  • 12.10.2024 15:21

  • Aktualizacja: 10:30 13.10.2024

Właściciele wszystkich posesji - zarówno firmowych, jak i wspólnot czy domów jednorodzinnych - do końca października na swój koszt muszą wyłożyć trutki lub wezwać specjalistów. To prewencyjne działanie wynikające z regulaminu utrzymania czystości w mieście. „Zanim zaczniemy sami przeprowadzać zabiegi, warto kupić środki z pewnego źródła” - radzi deratyzator Mirosław Pięta.

To prewencja, ale i obowiązek. W Sokołowie Podlaskim do końca miesiąca wszyscy właściciele posesji - zarówno mieszkalnych, jak i terenów firm - muszą przeprowadzić deratyzację. Miasto uspokaja, że nie walczy z plagą szczurów, a sama deratyzacja jest prewencyjna i wynika z uchwalonego regulaminu utrzymania czystości.

Należy wyłożyć trutki na gryzonie lub wezwać specjalistów – mówi Katarzyna Skrzyczyńska z Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta.

Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Sokołów Podlaski właśnie mówi w paragrafie 10 o obowiązku przeprowadzenia deratyzacji na terenie miasta w okresie jesiennym. To jest po prostu prewencja. Po prostu przypominamy mieszkańcom o tym, żeby taki zabieg był przeprowadzony. – mówi Skrzyczyńska.

 Deratyzacja obowiązuje wszystkich – podkreśla Katarzyna Skrzyczyńska.

Osób prywatnych, jak i firm, tak i wspólnot, spółdzielni mieszkaniowych, to dotyczy wszystkich. Można sobie wynająć właśnie firmę, ale też można po prostu samemu w własnym zakresie zakupić środki do deratyzacji i samemu po prostu przeprowadzić taki zabieg. – mówi Skrzyczyńska.

Deratyzacja jest obowiązkowa i jej wykonanie może podlegać kontroli – informuje Katarzyna Skrzyczyńska.

Mieszkańców nie będziemy tak stricte kontrolować, ale wszystkie wspólnoty mieszkaniowe, PUIK został poproszony o przesłanie informacji zwrotnej, kiedy taki zabieg deratyzacji został wykonany – mówi Skrzyczyńska. 

Deratyzacja na własną rękę

 – Zanim zaczniemy sami przeprowadzać zabiegi, warto kupić środki z pewnego źródła – radzi deratyzator Mirosław Pięta.

Środki muszą być kupione, nie gdzieś tam na bazarze. Do tego przeznaczona są odpowiednie hurtownie, dlatego że ta trutka, którą kupujemy z różnych innych źródeł może być albo przeterminowana, albo niewłaściwie składowana. – mówi Pięta. 

Ważna jest też ostrożność przy wykładaniu trutki.

Maseczki nie są konieczne, rękawiczki raczej powinny być i dobrze jak są. Natomiast teraz trutki są tak skonstruowane, że człowiek się raczej nie otruje. Były przypadki, ale to były inne rodzaje trutki, chodziło tam o parowanie. – mówi Pięta. 

Do takiej tragedii doszło przed dwoma laty w Ciechanowie. Trzyosobowa rodzina trafiła do szpitala po zatruciu oparami. Zmarła 3,5-letnia dziewczynka. Jej ojciec został skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci na pół roku w zawieszeniu na trzy lata.

Czytaj też: Zabytkowy budynek dla studentów. Kamienica przy 1 Maja przekazana Akademii Mazowieckiej

Źródło:

RDC

Autor:

Olga Kwaśniewska/AP