Wiadomości
Udostępnij:
Siedlcom grozi zapaść finansowa? „Takiej sytuacji w historii jeszcze nie było”
-
18.04.2023 06:24
-
Aktualizacja: 14:26 18.04.2023
Albo emisja 45 mln obligacji, albo zapaść finansowa miasta. Radni z Siedlec ponownie pochylą się dzisiaj nad uchwałą w tej sprawie na nadzwyczajnej sesji. Zawnioskował o to wiceprzewodniczącego rady z ramienia PiS Maciej Nowak, który stwierdził, że finanse miasta są w opłakanym stanie i większe zadłużenie tylko pogorszy tę sytuację.
Budżet Siedlec jest coraz mniejszy i miastu może grozić zapaść finansowa. Pod koniec marca zdjęto z obrad sesji punkt o emisji obligacji. Dziś punkt ten wraca na sesję rady.
Radny Maciej Nowak uważa jednak, że większe zadłużenie tylko pogorszy trudną sytuację miasta.
– Dziś mamy uruchomiony tak zwany obrotowy kredyt w wysokości 55 milionów złotych i proponuje się nam 45 milionów obligacji, czyli łącznie w ciągu trzech miesięcy 100 milionów złotych na pokrycie wydatków. Chyba w całej 35-letniej historii samorządu nie było takiej sytuacji – zauważa radny.
Pieniądze są potrzebne na pokrycie wydatków bieżących, czyli na wypłaty wynagrodzeń urzędników i nauczycieli, ale także na wkład własny do inwestycji, w tym tych w ramach budżetu obywatelskiego.
Jak zaś tłumaczy skarbnik miasta Kazimierz Paryła, pieniędzy jest coraz mniej.
– Za rok 2022 wykonaliśmy z PIT 136 milionów, a na rok 2023 dostaliśmy plan 114 milionów, czyli 22 miliony do tyłu. Czym pokrywać te bieżące wydatki? Nasze podatki lokalne stanowiły 20–25 udziału w budżecie, dziś nie przekraczają ośmiu procent – podaje.
Skarbnik argumentuje, że w podobnie trudnej sytuacji w Polsce może być nawet 60 proc. samorządów. Początek sesji o godz. 15:00.
Czytaj też: Od października ruszy kierunek lekarski na siedleckim UPH. Jest zgoda MEiN
Źródło:
Autor:
Olga Kwaśniewska/PA