Wiadomości
Udostępnij:
Zabójstwo ratownika w Siedlcach. Jest wniosek o badanie psychiatryczne Adama Cz.
-
27.02.2025 19:56
-
Aktualizacja: 19:55 27.02.2025
Jest wniosek o badanie psychiatryczne Adama Cz. 59-latek przed miesiącem w Siedlcach miał śmiertelnie dźgnąć nożem ratownika medycznego udzielającego mu pomocy. Rzeczniczka siedleckiej prokuratury okręgowej Krystyna Gołąbek mówi o postępach w sprawie. Podejrzany przebywa w areszcie, grozi mu dożywocie.
Adam Cz., który jest podejrzany o zabójstwo ratownika medycznego w Siedlcach, może zostać przebadany pod kątem stanu zdrowia psychicznego. Wpłynął wniosek w tej sprawie.
– W tym śledztwie cały czas wykonywane są czynności procesowe. Gromadzony jest materiał dowodowy zmierzający do wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy. Istotnym dowodem będzie opinia sądowo-psychiatryczna dotycząca stanu zdrowia psychicznego podejrzanego w dniu popełnienia zarzucanych czynów – mówi Krystyna Gołąbek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, która prowadzi śledztwo.
Tragiczny atak na ratownika
Do tragedii doszło 25 stycznia w jednym z mieszkań przy ul. Sobieskiego. 59-letni Adam Cz. sam wezwał do siebie pogotowie, bo uderzył się w głowę. Ratownicy chcieli zabrać go do szpitala, wówczas chwycił noże. Jednym śmiertelnie ranił w klatkę piersiową 64-letniego Cezarego L., drugim ranił w rękę młodszego medyka. Sprawca usłyszał zarzuty. Przebywa w areszcie. Grozi mu dożywocie.
Mężczyzna trafił do aresztu po tym, jak usłyszał zarzut zabójstwa 64-letniego ratownika medycznego oraz napaści na drugiego - 28-latka.
Jak informowaliśmy dwa tygodnie temu, Adam Cz. już wcześniej odsiadywał wyroki w więzieniu. Miał być karany za prowadzenie pojazdów po alkoholu, ale też za znęcanie się nad domownikami. Ponadto do podejrzewanego wcześniej pogotowie jeździło z policją.
Czytaj też: Mieli spalić ciało 33-latka, aby zatrzeć ślady. Dwóch mężczyzn w areszcie
Źródło:
Autor:
Olga Kwaśniewska/PS