Ryanair chce zainwestować w Modlin. "Jesteśmy otwarci na wszelkie rozwiązania"
06.09.2018 08:26
Aktualizacja: 23:41 25.07.2022
Ryanair chce zwiększyć ruch w porcie lotniczym Warszawa-Modlin z trzech do sześciu milionów pasażerów. Irlandzka linia lotnicza jest jednocześnie gotowa współfinansować rozbudowę portu.
PAP,RDC
Szef Ryanaira Michael O’Leary poinformował w środę, że spółka chce podwoić ruch w porcie lotniczym Warszawa-Modlin z trzech do sześciu milionów pasażerów w ciągu najbliższych pięciu lat. Dodał, że Ryanair "wystąpił z pisemną ofertą współfinansowania lub inwestycji w każdą nową rozbudowę infrastruktury w Modlinie, niezbędną do dalszego rozwoju lotniska, aby mogło ono skutecznie konkurować z drogim Lotniskiem Chopina".
Juliusz Komorek z zarządu Ryanaira powiedział PAP, że oferta została złożona we wtorek. - Wysłaliśmy pismo. Wskazujemy w nim, że jesteśmy otwarci na wszelkie rozwiązania. Zaprosiliśmy zarząd PPL na spotkanie z nami w najbliższych dniach. Czekamy na odpowiedź. Napisaliśmy w tym piśmie, że to spotkanie powinno się skupić na kwestiach handlowych, prawnych i finansowych - powiedział Komorek.
Juliusz Komorek z zarządu Ryanaira wyjaśnił, że jedną "z najprostszych propozycji" jest udzielenie pożyczki przez Ryanaira. - Możemy udzielić takiej pożyczki lotnisku w Modlinie. Naszym zabezpieczeniem będzie przekonanie, że przez najbliższe lata będziemy latać do tego portu. Naszym zabezpieczeniem będą te opłaty, które będziemy przez lata płacić - powiedział.
Komorek mówił, że istnieje również opcja, w której Ryanair mógłby zostać współwłaścicielem np. nowo wybudowanego terminala, ale tutaj - jak tłumaczy - pojawiają się kwestie regulacyjno-prawne. - Wejście w spółkę w celu rozwinięcia istniejącej infrastruktury może być jak najbardziej w zasięgu ręki - powiedział.
Ogromny potencjał?
P.o. prezesa lotniska w Modlinie, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu Leszek Chorzewski powiedział, że oferta jest świeża i nie chce jej na obecnym etapie komentować. - Lotnisko w Modlinie jest portem z ogromnym potencjałem. Nasza oferta jest ofertą dla tych Polaków, którzy szukają dobrych i tanich połączeń w całej Europie. Propozycja Ryanaira dotycząca udziału finansowego w naszym lotnisku ma ten walor, że nie będzie to inwestycja wyłącznie we wzrost jednego przewoźnika, czyli Ryanaira. To otwarta inwestycja również wobec innych przewoźników, czy to rozkładowych, czy czarterowych - powiedział Chorzewski.
W ubiegłym tygodniu wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild powiedział, że "jeśli chodzi o lotnisko w Modlinie, to przede wszystkim musimy się uporać z trudnościami natury korporacyjnej". - Port ten umożliwia mieszkańcom Mazowsza tanie podróżowanie. Nie chcemy go zamknąć. Ale z drugiej strony musimy zapewnić transparentność i bezpieczeństwo - powiedział.
Warszawa-Modlin
Właścicielami spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin są: Agencja Mienia Wojskowego (34,43 proc. udziałów), województwo mazowieckie (30,37 proc. udziałów), Państwowe Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze (30,39 proc. udziałów) oraz Nowy Dwór Mazowiecki (4,81 proc. udziałów).
Irlandzka linia lata w 37 krajach z 86 baz. W zeszłym roku przewiozła 130 mln pasażerów. W Polsce Ryanair w ub.r. przewiózł o 1 mln 677 tys. pasażerów więcej niż w 2016 roku. W 2017 r. linia przewiozła prawie 11 mln pasażerów, uzyskując 30,65-proc. udział w naszym rynku.
W okresie letnim 2019 roku Ryanair uruchomi 17 nowych tras z Polski. Z lotniska w Modlinie polecieć można będzie do Ammanu (Jordania), Kijowa, Lwowa (Ukraina) i Marsylii (Francja), z Bydgoszczy do Glasgow (Szkocja) i Kijowa, z Gdańska do Barcelony (Hiszpania) i Kijowa, z Krakowa do Ammanu, Bordeaux (Francja), Hamburga (Niemcy), Kijowa i Lwowa, z Poznania do Cork (Irlandia), Kijowa i Sztokholmu (Szwecja) oraz z Wrocławia do Kijowa.
Inwestycje w Modlinie miałyby kosztować ponad miliard złotych. W Radomiu w sumie mniej niż 900 milionów. Różnica polega na tym, że w Modlinie PPL posiada jedynie jedną trzecią udziałów, zaś w Radomiu spółka mogłaby kontrolować lotnisko w 100 procentach.
Pierwsze loty z lotniska w Radomiu mają odbyć się już na przełomie 2019 i 2020 roku. Przez osiem kolejnych lat ma odciążać Okęcie - dopóki nie powstanie Centralny Port Komunikacyjny.