Pod koniec marca organy ścigania zostały powiadomione o oszustwie metodą "na policjanta", którego ofiarą padła miejska spółka Rewitalizacja. Z zawiadomienia wynikało, że z pracownikiem spółki skontaktowała się telefonicznie osoba podająca się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego Policji. Rzekomy policjant poinformował, że środki zdeponowane na kontach spółki są zagrożone atakiem hakerskim i należy niezwłocznie podjąć działania udaremniające kradzież pieniędzy.

Przelewy na ponad 1,9 mln zł

Według śledczych księgowa spółki, przekazując oszustom SMS-ami kody dostępu, umożliwiła przelewy pieniędzy z konta spółki na konta bankowe w pięciu różnych bankach, łącznie ponad 1,9 mln zł. Dzięki podjętym działaniom zabezpieczono przeszło 660 tys. zł, z czego 412 tys. zł zablokował bank już na etapie weryfikacji przelewów, a 250 tys. zł zabezpieczono na kontach odbiorców. 60-letnia kobieta, która pracowała w spółce została zwolniona dyscyplinarnie.

- Ta pani była osobą doświadczoną, pracującą w firmie od 2007 roku, w księgowości, która w poprzednich zarządach i teraz była osobą, której można było zaufać - mówił Konecki i podkreślał, że kobieta dokonywała transakcji bez jego wiedzy.

Konsekwencje

Odwołanie prezesa Rewitalizacji rekomendował prezydent Radomia Radosław Witkowski. Postępowanie w sprawie oszustwa prowadzi prokuratura, do akt dołączono także zawiadomienie Włodzimierza Koneckiego dotyczące przekroczenia uprawnień przez byłą księgową spółki.

Nowym szefem Rewitalizacji został Robert Rutkowski, dotychczasowy dyrektor Zakładu Usług Komunalnych. Funkcję tę obejmie już dziś.