Wiadomości
Udostępnij:
Policjanci uczcili zmarłych kolegów z Wrocławia. W całym kraju o g. 17 zabrzmiały syreny
-
05.12.2023 09:49
-
Aktualizacja: 18:26 05.12.2023
Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się. 5 grudnia o godz. 17:00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków – przekazał na profilu Polskiej Policji na portalu X komendant główny policji Jarosław Szymczyk.
Policjanci uczcili we wtorek po południu uczczą zmarłych w poniedziałek kolegów – funkcjonariuszy śmiertelnie postrzelonych przez Maksymiliana F. Punktualnie o godz. 17 w całym kraju zabrzmiały syreny radiowozów.
„Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się. 5 grudnia – o godz. 17.00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków” – przekazał na portalu X komendant główny policji Jarosław Szymczyk.
Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się.
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) December 5, 2023
5 grudnia - o godz. 17:00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków.
Komendant Główny Policji pic.twitter.com/ccph4kq1UW
Śmierć policjantów z Wrocławia
O śmierci dwóch policjantów postrzelonych przez Maksymiliana F. policjanci poinformowali w poniedziałek. Przed godz. 18 został wysłany komunikat dotyczący asp. szt. Daniela Łuczyńskiego. Miał 45 lat i 19-letnie doświadczenie pracy w policji. Niedługo potem poinformowano, że odszedł też asp. sztab. Ireneusz Michalak. Miał 47 lat, był policjantem z 26-letnim stażem. Obaj funkcjonariusze związani byli z komisariatem Wrocław Fabryczna.
Maksymilian F., poszukiwany listem gończym do odbycia kary sześciu miesięcy więzienia za oszustwa, został zatrzymany w piątek wieczorem. Gdy dwaj funkcjonariusze przewozili go do aresztu, ten strzelił do nich z pistoletu i uciekł z radiowozu. Obaj funkcjonariusze zostali ranni w głowy. W ciężkim stanie przewieziono ich do szpitali.
Zbiegły Maksymilian F. został zatrzymany w sobotę rano. Policjanci zmarli w poniedziałek po południu.
Czytaj też: Ukradli prawie 3 mln zł. Dziś ma zacząć się proces ws. napadu na konwojenta w Płocku
Źródło:
Autor:
RDC /PA