Krytyka tzw. kredytu zero procent jest nieuzasadniona, a pilotaż nie rozwali budżetu – ocenił w Poranku Polskiego Radia RDC senator PO Marek Borowski.

W ubiegłym tygodniu minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk zapowiedział, że rząd przeznaczy 500 mln zł na pierwszą fazę tzw. kredytu zero procent.

Wielu polityków i ekspertów oceniło, że polski budżet nie jest gotowy na taki wydatek. Zdaniem senatora Marka Borowskiego to jednak stosunkowo niewielka kwota.

– Absolutnie nie rozwali rynku mieszkaniowego ani budżetu i moim zdaniem trzeba to uruchomić. Nożna powiedzieć, że to jest takie uruchomienie pilotażowe, żeby zorientować się, jak wygląda sytuacja. Podobnie trzeba uruchomić również budowę na wynajem przez samorządy. Trzeba je wspomóc w tym względzie. Trzeba także wspomóc Towarzystwa Budownictwa Społecznego – powiedział senator PO w Poranku Polskiego Radia RDC.

Borowski podkreślił, że program jest znaczącym wsparciem dla młodych ludzi.

– Nie bardzo rozumiem taki najazd na tę koncepcję „kredytu zero procent”. Większość ludzi, która chce mieć mieszkanie, chce mieć je na własność. Tak to się w Polsce ukształtowało – dodał.

Program „Mieszkanie na Start” określany również jako tzw. kredyt zero procent oferuje bezzwrotne wsparcie finansowe w formie dopłat do rat kredytu.

Czytaj też: Politycy w „Bez ogródek” o zmianach w SN i sędziach powołanych do KRS za rządów PiS